Od pewnego czasu dyskutuje się o możliwości otagowania nie tylko przedmiotów, ale i ludzi przy pomocy wszczepionych chipów RFID.  Naukowcy holenderscy opublikowali wczoraj (15.03) papier w którym opisali słabosci tego systemu i swój prototyp wirusa wykorzystującego je.

Jaka jest przyszlość? Otagowana puszka sardynek nosicielem wirusa? Otagowany pracownik, jako chodząca bomba informatyczna? W ciekawych czasach żyjemy :-)