Otrzymałem wiadomość, że mimo zamiany sali na dwa razy większą (mieszczącą 360 osób), sporo chętnych do udziału w naszym spotkanie 5.03 musiało odejść z kwitkiem. No cóż, bardzo żałuję, tym razem jednak chyba poprzestaniemy na tej wielkości imprezy, tym bardziej, że ze względu na jej formułę, przy tej ilości Uczestników będzie to eksperyment. A podstawowym elementem tej formuły będzie dyskusja. Zdarzało mi się już dyskutować z grupami po 120 osób i to przez wiele godzin (patrz spotkania Czytelników we Wrocławiu np. tutaj ), ale ponad 300 ludzi to będzie coś nowego. Mimo tego zamierzam podtrzymać tę bardzo efektywną i wartościową dla Uczestników formę.
Nie jestem przecież typowym „mówcą motywacyjnym”, który stając przed Wami będzie opowiadał Wam wyuczone gładkie historie, poparte kolorowymi slajdami i wystudiowanymi gestami!
Spodziewajcie się raczej z jednej strony konsultanta, zaprawionego w trudnych biznesowych zadaniach, gdzie nie liczy się ładna „gadana”, czy „certyfikowany proces coachingowy”, lecz konkretne rezultaty. Konsultanta, który też bez ogródek mówi jak jest. Z drugiej spotkacie luzaka w wieku rodziców większości z Was, który nie pochodząc z bogatej, czy wpływowej rodziny, nie wyglądając jak gwiazda itp. prowadzi od ponad 20 lat bardzo dobre i urozmaicone życie pozbawione większych niedoborów. Do tego faceta, który od dawna doświadczając kolejnych fal zmian surfuje na nich, zamiast, jak większość ludzi, bać się zatopienia. Tym know-how chętnie się z Wami podzielę, zaczynając od rzeczy najważniejszych i tych, które można najwszechstronniej zastosować.
Oczywiście musimy być świadomi tego, że nie ma jednej prostej, uniwersalnej recepty na udane życie, a i definicja tegoż „udanego życia” u różnych ludzi będzie różna. Dlatego też zajmiemy się postawami i podejściami, które będą przydatne dla każdego z Was do etycznego budowania różnorodnych kontaktów i zdobywania wsparcia dla Waszych przedsięwzięć, niezależnie od tego, jakie macie plany. Mój model życia, mimo jego atrakcyjności nie musi przecież być najlepszym, niemniej sukces w relacjach międzyludzkich jest doskonałą bazą do realizacji wielu innych :-)
Aby zwiększyć praktyczną efektywność naszego spotkania, większa jego część przeznaczona będzie na danie Wam możliwości pytania mnie o rzeczy dla Was ważne, dopytywania szczegółów, dyskusję. To jest dla prowadzącego najtrudniejsza forma, bo dzieje się w 100% na żywo, szczególnie z tak dużym audytorium, ale ta konferencja jest przecież dla Was. Ja ze swojej strony obiecuję, że będę odpowiadał na wszystkie merytoryczne pytania związane z jej tematem, o ile nie będą dotyczyły tajemnic innych ludzi lub moich klientów. Gdybym nie znał odpowiedzi, to też to powiem :-)
Z Waszej strony oczekuję zastanowienia się, co szczególnie chcecie się ode mnie dowiedzieć i śmiałego pytania o to kiedy się spotkamy. Możecie też jeszcze do ostatniej chwili wpłynąć na zawartość mojego wystąpienia wprowadzającego, wpisując szczególnie interesujące Wasz tematy albo tutaj w komentarzach, albo na Facebook. To dotyczy oczywiście zarejestrowanych Uczestników konferencji :-)
Zapraszam !
PS: Ośrodki akademickie w Warszawie i Lublinie już wstępnie zarezerwowały terminy takich spotkań na ich terenie. Odbędą się on w kwietniu, bo w drugiej połowie marca zarabiam pieniądze moją podstawowa działalnością biznesową :-)
Ja już się tak bardzo nie mogłem doczekać, że omyłkowo udałem się na miejsce w ostatnią środę. Po dotarciu na miejsce strasznie zdziwiła mnie niska frekwencja :-)
Sugestie: chętnie posłuchał i podyskutowałbym o czymś, czego w książce nie było. O relacjach w pracy. Na przykład zajęcie, firma i współpracownicy odpowiadają nam pod bardzo wieloma względami, a jednak są 2-3 osoby zatruwające nam życie. Nie można się od nich „odciąć” jak w życiu prywatnym. Co wtedy? :-)
czy tematy mamy rzucac bezposrednio na spotkaniu czy juz tutaj?
Alexie,
chętnie porozmawiałbym o tym, jak docierać do profesjonalistów w danej dziedzinie, skupiając się na tym, w jaki sposób zachęcić ich do dzielenia się swoją wiedzą.
W branży IT, w której widzę swoją zawodową przyszłość odbywa się wiele nieformalnych spotkań, podczas których istnieje duże pole do nawiązywania nowych ciekawych kontaktów. Co jednak ja, jako 25-latek mogę zrobić, by ułatwić przełamanie pierwszych barier w takich relacjach – porozmawiamy chwilę na branżowy temat, ewentualnie wymienimy się wizytówkami/kontaktami. Co dalej?
A ja bym zapytała o kwestię poszukiwania tego, co nas kręci. Kiedy poszukujemy to w CV może znaleźć się wiele różnych dziedzin i zajęć – jak wytłumaczyć to potencjalnemu pracodawcy. Jak np. nie być zakwalifikowanym jako przysłowiowa chorągiewka na wietrze?
Igor
Co oznacza „Nie można się od nich “odciąć” jak w życiu prywatnym.”?
Możesz zmienić pracę, a nawet powinieneś. Alternatywą jest spowodowanie wywalenia z pracy tych 2-3 osób, ale ze względu na możliwości nadużycia niechętnie ucze takich metod.
Maciej K
Jak Ci jest wygodniej
Łukasz
Zahaczę ten temat na wystąpieniu, gdyby było za mało to dopytaj w czasie Q&A
Ewelina
Jeśli niewystarczająco jasno powiem, co będzie się liczyć w zdobywaniu ciekawych zleceń, to dopytaj w Q&A
Pozdrawiam serdecznie
Alex
Alex, wspomniałeś ostatnio na facebooku o pewnym casie korporacyjnym – w którym to manager próbował się na kimś niżej w hierarchii wyżyć. To może być ciekawy przypadek do omówienia – również dla młodych ludzi. Wiele osób pracuje lub będzie pracowało w korporacjach. Nawet pracując w mniejszych firmach, można spotkać się z takimi przypadkami. Jeśli będziesz miał ochotę i możliwość o tym opowiedzieć – to może się okazać wartościowe dla uczestników.
Pozdrawiam,
Marcin
Witaj Alex
„Rzutem na taśmę” – jeśli będzie taka możliwość to chętnie dowiedział bym się więcej o pytaniach otwartych. Kolejny temat to wynajdywanie w innych ludziach pozytywnych cech – szczególnie wśród osób które nam nie odpowiadają.
pozdrawiam
Alex sprawdz maila zanim wejdziesz do sali wykladowej – przeslalem tam Ci temat do rozwazenia czy dyskusji. Temat aktualny z dzis sprzed godziny 9 rano.
Pozdrawiam.
Alex, dziękuję za radę – utwierdziłeś mnie w pewnym powziętym przekonaniu – i za ciekawe spotkanie dzisiaj.
Pierwszy raz miałam przyjemność uczestniczyć w takiej konferencji. Bardzo dziękuję, mam nadzieję, że Kraków wpiszesz częściej w kalendarz :D
Dziękuję Alex za ciekawą oraz pouczającą konferencję. Wiele tematów o których czytałem tu na blogu oraz w książce nabrało nowego wymiaru.
Po raz pierwszy miałem okazję spotkać Ciebie osobiście, ale zrobię bardzo dużo aby znów uczestniczyć w takim spotkaniu.
Chciał bym też podziękować organizatorom Alkowi, Jakubowi, Piotrowi oraz pozostałym osobą które przyczyniły się do tego że w tak licznym gronie mogliśmy spędzić ten wieczór.
pozdrawiam Przemek
Cześć,
Dzięki za ciekawe spotkanie, warto było kolejny raz przyjść. Było inaczej niż we Wrocławiu, wiadomo ilość osób zrobiła swoje, jednak i tak usłyszałem kilka dodatkowych i pomocnych wskazówek. Myślę że dla dużej ilości osób na sali było nowością to co usłyszeli, że udało Ci się pokazać inny sposób w jaki można poprowadzić swoje życie.
Pozdrawiam
Witaj Alex
Dziękuję za bardzo ciekawe spotkanie. Wiele się nauczyłam i już następnego dnia zaczęłam wprowadzać w życie Twoje wskazówki dotyczące relacji, zarówno tych nowych (nie byłam świadoma, jak wiele muszę się w tej kwestii jeszcze nauczyć), jak i dotychczasowych, które niekoniecznie dobrze wpływają na moje samopoczucie.
Bardzo efektywnie spędzony czas. Dziękuję jeszcze raz i pozdrawiam