Zamieściłem już tę informację w komentarzach pod poprzednim postem o mojej wizycie w Krakowie, ale Bartłomiej zwrócił mi uwagę, że pojawiając się tylko tam mogła ona zostać łatwo przeoczona.
W środę 2.06 mogę wpaść do Krakowa i podobnie jak ostatnio spotkać się z zainteresowanymi Czytelnikami gdzieś w godzinach od 11-12 do ok 16-17. Dokładne ramy czasowe mogę ustalić w ciągu najbliższych 2 dni.
Niestety nie mam możliwości podjęcia jakichkolwiek działań organizacyjnych i to musiałby załatwić ktoś z Was.
Proszę o wpisywanie poniżej Waszych zgłoszeń i propozycji.
PS: Wybaczcie mi ostatnio niewielką aktywność na blogu. Jak zwykle oznacza to dużą aktywność w życiu, co przełoży się na pewno na ciekawe posty w przyszłości
Witam wszystkich czytelników i Ciebie Alex! Mam propozycję miejsca na spotkanie. Szef firmy, w której pracuję, zgodził się na to, by spotkanie odbyło się w naszej sali koferencyjnej. Firma znajduje się zaraz koło rynku na Starym Kleparzu, więc jest to prawie że samo centrum Krakowa (100 m od Plantów). Są tam 24 miejsca. Zaleta takiego rozwiązania jest taka, że odpadają nam ewentualne koszty wynajmu sali, ale wtedy catering musielibyśmy zrobić we własnym zakresie. Co myślicie o takiej alternatywie?
Zgłaszam swoją obecność
Michał
Także zgłaszam swoją obecność. ;D
Z przyjemnością deklaruję swoje uczestnictwo,
Serdeczności,
Zgłaszam się.
Zgłaszam swoją obecność i nie mogę się doczekać:)
Witam !!
I również zgłaszam swoją obecność :) do zobaczenia!!
Deklaruje swoją obecność na spotkaniu w Krakowie.
Ja także potwierdzam uczestnictwo.
Potwierdzam raz jeszcze moją obecność.
Uważam, że sala konferencyjna jest lepszym rozwiązaniem niż kawiarnia jeśli spotyka się większa ilość osób. A coś czuję, że znowu będzie nas niemało. Także Michał wielki plus za inicjatywę. Poza tym nie będziesz się musiał zwalniać z pracy ;).
I ja również bardzo chętnie się spotkam :)
Także z przyjemnością pojawię się na spotkaniu.
Pozdrawiam
Ja również deklaruję chęć uczestnictwa.
Cieszę się Alex, że ponownie odwiedzasz Kraków. Z przyjemnością spotkam się z Tobą i z Czytelnikami.
Chętnie pomogę przy organizacji spotkania.
Pozdrawiam słonecznie w dzisiejszy pochmurny dzień.
Witam Wszystkich,
Również potwierdzam swoją obecność (najprawdopodobniej przyjdę ze swoim dobrym znajomym na spotkanie).
Jeżeli będzie potrzeba pomóc w organizacji czegokolwiek, jestem w środę dostępny od 10.30 i z chęcią mogę pomóc w organizacji.
Jeżeli będę mógł w czymś pomóc, proszę o kontakt na: piotr[kropka]synowiec[małpka]justcreate[kropka]pl
Pozdrawiam!
Hej,
Ja także chętnie bym się pojawił. Możliwe, że wyciągnąłbym znajomego.
Pozdrawiam!
Witam,
ja również pojawię się na spotkaniu.
Do zobaczenia!
Witaj Alexie,
Również potwierdzam swoją obecność.
Przy okazji, jak przy poprzednim spotkaniu w Warszawie – proponuję wolne miejsca w aucie, gdyby ktoś wybierał się z regionu Górnego Śląska.
pozdrawiam serdecznie :)
WW
Odwołując się do mojego pierwszego komentarza z tego wątku, sugeruję, żebyśmy zdecydowali ostatecznie o miejscu spotkania. Jak na razie padły dwie albo trzy propozycje. Jeden wariant to wynajęcie sali w jakiejś kawiarni, drugi – wykorzystanie sali konferencyjnej w firmie, gdzie obecnie pracuję. Czas mija, wybierajmy. Jeśli miałbym to zorganizować, to potrzebna jest szybka decyzja z naszej strony i opowiedzenie sie za którąś z tych opcji.
Pozdrawiam serdecznie,
Michał
Witam, ja również chętnie przyłącze sie do spotkania.
Michale, liczba uczestników zbliża się w szybkim tempie do 25 osób, więc sala zaproponowana przez Ciebie będzie za mała (chyba, że jest możliwość upchnięcia paru osób ekstra :D).
Ostatnio byliśmy bodajże w Katedrze, aczkolwiek sądzę, że możemy znaleźć o wiele lepsze miejsce. Z rozmów na forum dowiedziałem się, że Zakątek w przypadku powiedzmy 30 osób nie będzie najlepszym rozwiązaniem, a rozmowa będzie nieco utrudniona. Pytanie, czy ktoś zna jakieś obszerniejsze kawiarnie, kafejki itp., które są w stanie pomieścić taką ilość osób w komfortowych do rozmowy warunkach?
Grzegorzu,
bardzo dobra byłaby sala konferencyjna w podziemiach Collegium Maius (sprawdzałam teraz i jest wolna). Zaraz obok jest kawiarnia, stąd odpadłaby konieczność organizowania cateringu. Minusem jest dosyć wysoki koszt wynajęcia. Pytanie zatem do wszystkich-czy w kontekście bezpłatnego udostępnienia sali ze strony Michała-jest sens rozważania wynajęcia sali konferencyjnej? (oczywiście zasadniczą kwestią jest ustalenie ostatecznej liczby uczestników).
Serdeczności,
Jak na razie mamy na powyższej liście 18 osób, które zgłosiły chęć uczestnictwa. Zobaczymy jak się rozwinie sytuacja. Tak naprawdę to mamy jeszcze kilka dni. Maksymlnie około niedzieli-poniedziałku należałoby już zdecydować, żeby nie robić niczego na ostatnią chwilę.
Zgłaszam z chęcią swoją obecność!
Pozdrawiam
Zjawię się wraz z inną Czytelniczką.
Pozdrawiam serdecznie
Ludwik
Witam wszystkich. Ze względu na fakt, że liczba uczestników robi się większa i większa :D pozwoliłem sobie podjąć pewne konkretne działania.
Zatelefonowałem do osoby odpowiedzialnej za wynajem pubu Katedra (BTW miejsce ostatniego spotkania z Alexem).
Oto warunki jakie mi zaproponowano po lekkich negocjacjach:
300zł za wynajęcie pubu na wyłączność w godzinach 12-17 dnia 02.06. Plus dodatkowo 10% zniżki na rzeczy zamawiane w przy barze.
Co sądzicie o takich warunkach? Moim zdaniem warunki bardzo przystępne, a dodatkowo mielibyśmy ustalone jakieś konkrety. Sala zaproponowana przez Michała może być dość ciasna gdy zjawi się około 30 osób łącznie.
Czekam na wasz odzew, aby można było podjąć dalsze kroki, ponieważ sam nie chcę decydować za wszystkich. ;D
Ja tak na chwilę, bo jestem jeszcze zajęty inna sprawą.
1) Widzicie jak to jest organizować spotkanie ze mną? :-) :-)
Ja przy ostatnim, zakładałem kilkunastu uczestników a skończyło się na ponad 100 zgłoszeniach!
2) Grzegorz, czy jesteś pewien, że ten pub pomieści w miarę wygodnie ponad 25 ludzi?
Tam było dość ciemno, może jasna sala konferencyjna będzie lepsza. Wydatki rzędu kilkuset złotych nie sa problemem, to mogę wziąć na siebie.
Pozdrawiam
Alex
W sali konferencyjnej, o której mówiłem zapewne dałoby się wykombinować jeszcze kilka dodatkowych miejsc, tak więc łączna liczba krzeseł wynosiłaby prawdopodobnie 29.
Co do kawiarni/pubu, to osobiście wolałbym przyjemniejszy lokal niż Katedra, ale może to tylko mój gust. Moim zdaniem nie ma tam dobrego klimatu do rozmów takich jak ta – tym bardziej, że teraz prawdopodobnie przyjdzie więcej osób niż na pierwszym spotkaniu, więc i w Katedrze byłby problem z miejscem. Wtedy było niecałe 20.
(Alex, moje komentarze w tajemniczy sposób znikają albo nie chcą się pojawiać na forum. Jedne się wyświetleją, inne znikają. Nie mam też pewności czy i ten się ukaże. Jak możemy to rozwiązać? Dodam tylko, że nie byłem nigdy zbanowany.)
Ja również chciałbym potwierdzić swoją obecność.
Bardzo się cieszę, że znowu jest możliwość spotkania z Tobą w Grodzie Kraka :).
Pozdrawiam
Arek
Witam Alex,
Sądzę, że sala konferencyjna byłaby o wiele lepszym pomysłem :D Co do pomieszczenia 25 osób to nawet sam Michał przypomniał mi, że na poprzednim spotkaniu było około 20 osób, a i tak były trudności w komunikacji ze względu na możliwości aranżacji wnętrza.
Właśnie rozmawiałem telefonicznie z Michałem Misiewiczem i poinformował mnie, że przeliczył miejsca w sali konferencyjne i stwierdził, że zmieści się tam 30 osób, więc sądzę, że jednak ona będzie dobrym rozwiązaniem (oczywiście w zależności od ilości zgłoszeń).
Ewentualnie jest jeszcze możliwość wynajęcia salki konferencyjnej w miejscu, w którym odbywają się regularnie spotkania Krakowskiej Grupy Samorozwoju. Dzisiaj odbędzie się spotkanie, a więc asekuracyjnie dowiem się szczegółów. ;]
Przy okazji, czasami muszę dany post wklejać po parę razy zanim zostanie zamieszczony na stronie (wiem, że Michał ma podobny problem).
Michał, Grzegorz
Dziekuję za meldunek, oczywiście to nie moja sprawka. Na blogu zainstalowany jest automatyczny system antyspamowy Akismet, który dziś ma chyba kiepski dzień, bo wyłowiłem z niego kilka komentarzy.
Jeżeli ktokolwiek napisał komentarz, który po prostu zniknął to proszę o informację przez maila.
Akismet ma możliwość uczenia się, więc miejmy nadzieje, że Wasze komentarze będą bez problemu przechodzić.
Gdyby problem trwał, to musimy poszukać innego rozwiązania, bo jest to nieakceptowalne, że ktokolwiek pisze, a komentarze po prostu znikają
Pozdrawiam
Alex
Cześć!
Zgłaszam się na spotkanie.
Pozdrawiam.
Również jestem chętny na spotkanie z Alexem :]
Mam nadzieję że znajdziemy salę odpowiedniej wielkości – niestety obawiam się że w Acheyronie (tam gdzie się regularnie spotykamy w ramach KGS/Level Up) może nie być wystarczająco dużej sali. Wynajęcie jakiegoś lokalu w okolicach rynku (klub/restauracja/kawiarnia?) na czas spotkania wydaje się być dobrym pomysłem – przyjemna atmosfera i jedzenie na miejscu.
Jeżeli tak się stanie, chciałbym dołożyć do kosztów wynajęcia sali – Alex może oponować, ale to akurat jest w miarę oczywiste i zdroworozsądkowe podejście że gdy grupa osób coś wspólnie robi, to również dzieli się kosztami :)
Może tym razem jakoś ograniczymy liczbę uczestników do grona, w którym można jeszcze swobodnie rozmawiać ( – 25 osób)
Jeżeli improwizujemy cos na szybko, to trzeba uważać na skale przedsięwzięcia.
Pozdrawiam
Alex
Nie dziwi mnie rosnąca w tempie błyskawicznym ilość osób chętnych na spotkanie :)
Pomysł z ograniczeniem liczby uczestników jest dobrym rozwiązaniem. Już 25 osób to całkiem sporo jak na spotkanie przy kawie :)
Alexie, czy dotarł do Ciebie mój mail? Zdaję sobie sprawę, że masz dużo ważnych zajęć, dlatego będę wdzięczny, jeżeli uda Ci się odpisać chociaż przed przyjazdem.
Pozdrawiam Wszystkich!
Jeśli jest to jeszcze możliwe to zgłaszam swój udział.
Alex napisał: „Może tym razem jakoś ograniczymy liczbę uczestników do grona, w którym można jeszcze swobodnie rozmawiać ( – 25 osób)”
Zgodzę się, może już zamknąćby listę – jest około 25 osób (nie licząc tych znajomych, z którymi będzie koło 30).
Jest oczywiście jeszcze druge rozwiązanie – poczekać do jakiegoś dnia np. 30 maja i zrobić losowanie 25 osób ze wszystkich zgłoszonych…
Idealnym miejscem na tyle osób byłaby większa kawiarnia – w mojej opinii sala konferencyjna nie jest idealnym pomysłem.
Mam nadzieję, że dojdzie do tego spotkania i będę mógł się pojawić!
Pozdrawiam.
Zgłaszam chęć uczestnictwa w spotkaniu.
@Pawel Kuriata:
Czy masz pomysł na to jak przeprowadzić takie losowanie? :)
Pozdrawiam,
Piotr
@ Piotr J. Synowiec
Akurat z tym nie byłoby problemu, nawet ja mogę się tym zająć, wystarczy pol godziny wolnego czasu, kartka papieru i losowanie. :)
Z drugiej strony pomysł kto pierwszy ten lepszy nie powinien być dla nikogo krzywdzący…
@Paweł Kuriata
Pawle, kawiarnia ma oczywiście luźniejszy klimat, który bardziej sprzyja takim nieformalnym spotkaniom. Zauważ jednak, że przy ilości 25 osób ciężko będzie się zmieścić w którejkolwiek znanej mi kawiarni. Jedyne miejsce, które przychodzi mi teraz do głowy to Coffeheaven przy Bramie Floriańskiej (mają tam w duuże podziemne loże).
Alexie, czy decydujesz się na zamknięcie listy? Według moich rachunków w tej chwili jest już 26 osób.
Też jestem przeciwnikiem losowania :-)
W wypadku spotkania przy herbatce (a nie projektu) jestem za zasadą „kto pierwszy ten lepszy”
Pozdrawiam
Alex
PS: Może ktoś, kto ma chwilkę czasu podsumuje w komentarzu kto sie zgłosił?
Zgadzam się, kto pierwszy ten lepszy jest najlepszą zasadą „rekrutacji”.
Według mnie najlepszym rozwiązaniem byłoby ograniczenie do 30 osób, oraz potwierdzenie przez wszystkich zainteresowanych mailem do osoby współorganizującej spotkanie.
Nie chciałbym, aby tak jak w przypadku szkoleń dla start upów, ktoś, kto zadeklarował swój udział, ostatecznie nie przyszedł na spotkanie bez żadnego konkretnego powodu.
Poniżej lista, jeżeli popełniłem jakąś literówkę – proszę mi wybaczyć. Jeżeli pominąłem kogokolwiek lub nie dopisałem osoby towarzyszącej – proszę upomnijcie się w komentarzu.
1. Michał Misiewicz
2. Michał Karczewski
3. Grzegorz Bednarczyk
4. Lena
5. Fandango
6. Joanna
7. Paulina
8. Mateusz Bień
9. Grzegorz Bednarczyk
10. Bartłomiej Bodziechowski
11. Marcin Godlewski
12. Tomasz Lechowski
13. Jan Lipecki
14. Krzysztof Pamuła
15. Piotr Synowiec znajomy
16. Paweł Grudzień możliwy znajomy
17. Witold Ślizowski
18. Witold W. Wilk
19. Silvo
20. Wojciech Zając
21. ArekL
22. Paweł Kuriata
23. Hubert Rutkowski
24. Adam J. Drożdż
25. Marcin Wosinek
@Paweł Kuriata
Pawle, kawiarnia ma oczywiście luźniejszy klimat, który bardziej sprzyja takim nieformalnym spotkaniom. Zauważ jednak, że przy ilości 25 osób ciężko będzie się zmieścić w którejkolwiek znanej mi kawiarni. Jedyne miejsce, które przychodzi mi teraz do głowy to Coffeheaven przy Bramie Floriańskiej (mają tam w duuże podziemne loże).
Serdecznie Witam,
Również – zgłaszam chęć uczestnictwa w spotkaniu. Bardzo się cieszę, że znów będzie taka możliwość. :)
Pozdrawiam,
Marcin Wojciech.
Zdecydowanie trzeba zamknąć listę (ale Piotrze pominąłeś chyba Ludwika?)
Widzicie jak to jest jak impreza „puchnie”? :-)
Teraz wracam do gorącej dyskusji pod dzisiejszym postem
Pozdrawiam
Alex
Piotrze, pominąłeś nie tylko Ludwika, ale i jego koleżankę (patrz komentarz Ludwika) :-) Daje to dwie dodatkowe osoby na liście.
Jako potencjalny organizator spotkania, podaję zainteresowanym mojego maila. W razie pytań / propozycji współpracy w przygotowaniach, możecie śmiało pisać: mikkell [at] live.com
Dodam też, że razem ze znajomymi z Krakowskiej Grupy Samorozwoju zmieniliśmy nazwę naszej Grupy. Teraz nie nazywa się ona już Krakowską Grupą Samorozwoju, lecz „LEVEL UP. Grupa Rozwoju Osobistego”. Jeśli ktoś z Was będzie zainteresowany wstąpieniem w nasze szeregi, to przed albo po spotkaniu możemy o tym porozmawiać. Na własnym przykładzie mogę powiedzieć, że przynależność do tego typu organizacji znacznie przyspiesza realizację celów jakie sobie wyznaczamy i jest to bardzo dobra szkoła umiejętności przywódczych.
@Piotr J. Synowiec
Piotrze, jeśli to możliwe – mimo iż wcześniej tego nie deklarowałem – pojawię się z osobą towarzyszącą.
Piotrze, pominąłeś nie tylko Ludwika, ale i jego koleżankę (patrz komentarz Ludwika) :-) Daje to dwie dodatkowe osoby na liście.
Jako potencjalny organizator spotkania, podaję zainteresowanym mojego maila. W razie pytań / propozycji / współpracy w przygotowaniach, możecie śmiało pisać: mikkell [at] live.com
Dodam też, że razem ze znajomymi z Krakowskiej Grupy Samorozwoju zmieniliśmy jej nazwę. Teraz nie nazywa się ona już Krakowską Grupą Samorozwoju, lecz „LEVEL UP. Grupa Rozwoju Osobistego”. Jeśli ktoś z Was będzie zainteresowany wstąpieniem w nasze szeregi, to przed albo po spotkaniu możemy o tym porozmawiać. Na własnym przykładzie mogę powiedzieć, że przynależność do tego typu organizacji znacznie przyspiesza realizację celów jakie sobie wyznaczamy i jest to bardzo dobra szkoła umiejętności przywódczych.
Witam wszystkich,
kibicuję Wam zaocznie i życzę kolejnego dobrego spotkania.
Przeczytałam, ze macie nową nazwę. Przeszło mi przez głowę, że gdybyście kiedyś mieli chęć i potrzebę stworzenia z tej nieformalnej grupy bytu bardziej formalnego – np. powołanie do życia stowarzyszenia (na zasadzie organizacji non-profit), oficjalnie zarejestrowanej, etc (warto rozważyć – może zobaczycie nowe możliwości i korzyści z takiego rozwiązania), to mam doświadczenie w skutecznym przygotowywaniu wszelkiej dokumentacji do rejestracji w KRS, tworzenia statutu, wiedzę o procedurach rejestracyjnych i chętnie się z Wami tą praktyczna wiedzą podzielę i podprowadzę (całkowicie za darmo oczywiście).
Zatem jeśli kiedyś przyjdzie Wam do głowy taki pomysł, to nie ma potrzeby wyważania otwartych już przeze mnie drzwi (skutecznie i w krótkim czasie powołałam do życia jedną fundację i jedno stowarzyszenie.
Pozdrawiam i życzę raz jeszcze dobrego spotkania.
Ewa W
O!
Wystarczy pare dni nie zaglądać na bloga i spotkanie zorganizowane. Świetnie! Widzę, że Alex jest w stanie wypełnić każdą salę :)
Prośba do organizatorów: jeśliby znalazło się jeszcze miejsce chętnie bym się również dołączył. Do przekonania was użyję daty 23 maja mojej deklaracji chęci wzięcia udziału pod poprzednim wpisem: http://alexba.eu/2010-02-02/tematy-rozne/krakow-i-am-coming/#comment-92424.
Przepraszam za pominięcie, poniżej przedstawiam uzupełnioną listę.
1. Michał Misiewicz
2. Michał Karczewski
3. Grzegorz Bednarczyk
4. Lena
5. Fandango osoba tow.
6. Joanna
7. Paulina
8. Mateusz Bień
9. Grzegorz Bednarczyk
10. Bartłomiej Bodziechowski
11. Marcin Godlewski
12. Tomasz Lechowski
13. Jan Lipecki
14. Krzysztof Pamuła
15. Piotr Synowiec osoba tow.
16. Paweł Grudzień osoba tow.
17. Witold Ślizowski
18. Witold W. Wilk
19. Silvo
20. Wojciech Zając
21. ArekL
22. Paweł Kuriata
23. Hubert Rutkowski
24. Adam J. Drożdż
25. Marcin Wosinek
26. Gracjan Polak
27. Ludwik C. Siadlak osoba tow.
Mamy już w sumie 31 osób. Wydaje mi się, że nawet jeżeli 35 osób zapisze się na listę, to i tak 10 procentom osób z tej grupy może „coś wyskoczyć”.
Może z tego względu dajmy jeszcze paru innym osobom czas do północy?
Czy Alexie będziesz robił jakąś akcję e-mailową z prośbą o ostateczne potwierdzenie udziału w spotkaniu?
Piotrze dwa razy wpisałeś mnie na listę. ;]
W takim razie mamy zestaw 30 osób :)
Piotrze,
czy „czas do północy” oznacza, iż brak potwierdzenia w tym terminie jest jednoznaczny z rezygnacją w spotkaniu? Jeśli tak – to wydaje mi się, iż z uwagi na konsekwencje jego przekroczenia trzeba taki komunikat wyraźnie zaznaczyć. Ja oczywiście wysłałam swoje potwierdzenie na adres wskazany przez Michała, z jednoczesną deklaracją pomocy w kwestiach organizacyjnych.
Serdeczności,
Jestem za natychmiastowym zamknięciem listy. To miała byc luźna rozmowa przy herbacie, a 30 osób to juz zupełnie inna para kaloszy :-)
Pozdrawiam
Alex
PS: Przy warsztatach dla startupów chodziło o bardzo wartościową dla uczestnika całodzienną imprezę, która odbywa się rzadko przy liczbie miejsc ograniczonej do 7.
Tutaj mamy luźne spotkanie na parę godzin, z mojego punktu widzenia jeśli przyjdzie np. tylko 20 osób, to nie widzę w tym problemu :-)
Stąd brak konieczności potwierdzania, przynajmniej z mojego punktu widzenia.
Ciekawe byłoby, gdyby Uczestnicy tutaj w wątku napisali na jakie tematy chcą ze mną porozmawiać.
Pozdrawiam
Alex
Interesujące tematy, które chciałbym z Panem poruszyć to:
– Kontakty między ludzkie
– MLM
– Wystąpienia publiczne
Ja chciałbym porozmawiać z Tobą (i nie tylko) o zdobywaniu zaufania i kształtowaniu siebie jako eksperta wśród klientów w branży, od czego zacząć, jak to robić od zera do cenionego eksperta. :D
@ Ewa
A jakie korzyści przynosi formalny charakter stowarzyszenia?
Ja bardzo chciałabym porozmawiać o skutecznej komunikacji, kwestii prezentacji (może bardziej promocji) własnej osoby, kwestii bycia życzliwym człowiekiem z jednoczesną umiejętnością „skutecznego (i bolesnego dla atakującego) bronienia się”.
Serdeczności,
paweł Kuriata:
„A jakie korzyści przynosi formalny charakter stowarzyszenia?”
Dla jednych przynosi, dla innych nie.
W zależności od tego co i jak chce się robić i jaki jest pomysł na rozwój.
Posiadanie osobowości prawnej pozwala np. starać się o lokal na siedzibę od miasta, pozwala na sięganie po środki unijne i udział w określonych programach finansowania, pozwala na formalne występowanie do sponsorów etc.
Nie ma uniwersalnych korzyści.
ja nie namawiam, tylko mówię: gdyby… to mogę pomóc.
:-)
Ewa
Ewa
Właśnie miałem Ci Ewo zadać pytanie na temat korzyści takiego rozwiązania, ale widzę, że Paweł mnie ubiegł :-) Tak czy inaczej, wielkie dzięki i gdybyśmy kiedyś zdecydowali się na taki krok, to będziesz pierwszą osobą, do której się odezwę.
@Alex
Alexie, czy lista jest już zamknięta czy też dopiero rozważasz taką możliwość? Jeśli tak, to jaka jest górna granica? 25 osób? 30?
@Lena
Dzięki Leno za Twoją propozycję pomocy :-)
Co do kwestii potwierdzania zgłoszeń, myślę że Alex ujął to dobrze. Moim zdaniem również nie jest to konieczne. Chciałbym natomiast wiedzieć, ile osób będzie na ostatecznej liście, ponieważ pomoże nam to w kwestiach organizacyjnych i unikniemy chaosu (np. siedzenia na ziemi z braku krzeseł). Jak już wspomniałem, w przypadku organizacji w sali konferencyjnej możemy liczyć na prawie 28-29 miejsc (wariant optymistyczny).
Alexie, jednym z aspektów, które chciałbym poruszyć to początki budowania swojej wartości rynkowej wśród klientów.
Inną kwestią jest idea bycia purpurową krową w naszym społeczeństwie, nie tylko w kwestiach biznesowych, lecz także prywatnych. ;]
Wiadomo już gdzie dokładnie i o której godzinie odbędzie się spokanie??
Alexie, skromnie przypominam się o swoim poście z tego tematu na temat mojego maila :)
Pozdrawiam wszystkich,
Do zobaczenia w środę!
Zrobiłem mały research w sprawie miejsca i mogę zaproponować Kafe Szafe: http://www.cafeszafe.com
Sala kawiarniana z zamykanymi drzwiami
Mieści się do 40 osób
Klimat jest.. (specyficzny widać w galerii i na stronie www)
Bar jest
Kafe Szafe jest w odległości 10/15 min od rynku, na stronie jest mapa.
Jeśli to spotkanie biznesowe to za całość chcą 150 zł. (to by było po ~5/7 zł na głowę). Gdyby ktoś chciał poćwiczyć negocjację to może zaproponować, że zostawimy te pieniądze w barze.
Umówiłem się, że jeśli się zdecydujemy to jutro zadzwonię i zarezerwuję.
Alexie, pewne propozycje co do miejsca spotkania już padły. Będzie prawdopodobnie najlepiej, jeśli to Ty podejmiesz ostateczną decyzję: sala konferencyjna czy któraś z kilku wymienionych kawiarni? Co Twoim zdaniem bardziej pasuje? W chwili jak dasz znak będą mogły ruszyć konkretne działania organizacyjne :-)
Pozdrawiam,
Michał
Też chciałbym zgłosić swoje uczestnictwo w spotkaniu.
Może jakiś Google Spreadsheet z listą uczestników i podziałem obowiązków, bo taka lista w komentarzach chyba się kiepsko sprawdza ;)
Michał Karczewski
Byłeś w tamtej sali?
Jest w miarę jasna a przede wszystkim dobrze wentylowana?
Przy takich kosztach pokrywam to z własnej kieszeni :-) nie bedziemy robić zbiórki :-)
Michał Misiewicz
Spotkanie i tak rozsadziło planowany charakter. Trzeba możliwie najlepiej zapewnić możliwość niezakłóconej rozmowy, bo przy 30 ludziach jest to juz problem.
Wspomniana powyżej kwestia wentylacji jest tez bardzo wazna.
Kto obejrzy oba obiekty i podejmie decyzję?
Jakub Wolny
Troche późno się zgłaszasz.
Co masz przeciwko liście w komentarzach przy te4go rodzaju im prezie?
Jak widać na tym blogu jestem zwolennikiem prostych rozwiązań, nawet jesli nie zawsze wyglądają bardzo elegancko.
Pozdrawiam
Alex
@Alex
nie byłem w tej sali, pytałem w niedziele właściciela o jasność. Odpowiedział, że to sala z 4 oknami, które w razie potrzeby mogą być zasłonięte żaluzjami. Odbywają się tam pokazy zdjęć, wernisaże, premiery książek.
Michał
Zrobię dzisiaj po pracy mały rekonesans i przejdę się po tych lokalach. Oczywiście, jeśli ktoś z Was jeszcze chce się do tego dołączyć to może to zrobić ze mną albo na własną rękę.
W razie czego, jeśli nie uda nam się znaleźć niego innego, to sala konferencyjna będzie dla nas w każdej chwili dostępna. Wentylacja jest tam na najwyższym poziomie, ponieważ pomieszczenie to znajduje się na poddaszu.
Mam dla nas dobre wiadomości. Jak napisałem tak zrobiłem i po pracy spędziłem prawie 3 godziny na chodzeniu po wszystkich możliwych pubach i kawiarniach koło Rynku Głównego i na Kazimierzu. W rezultacie znalazłem 3 lokale, które spełniają wszystkie nasze wymagania, czyli:
-znajdują się blisko centrum,
-mają dobrą wentylację,
-pomieszczą 30 osób,
-są dosyć jasne,
-lokal będzie do naszej wyłącznej dyspozycji.
MIEJSCA:
1.Cafe Bona: na Grodzkiej, najładniejsza wizualnie i najbardziej komfortowa
2.Cheder: na Kazimierzu,w środku klasycznie,
3.Cudowne Lata 2: na Karmelickiej, dużo miejsca, wygląd nie taki dobry jak w Bonie, ale jest nawet w porządku. Ten lokal możemy mieć od ręki, wystarczy, że zakupimy napojów za 100zł.
Sytuacja wygląda tak: jutro z samego rana skontaktuję się z managerami tych lokali, szczególnie Bony. Jeśli nie uzyskam od nich odpowiedzi do 12 w południe, to znaczy, że i tak mamy dwie dobre opcje, czyli Cudowne Lata albo opisywana przeze mnie sala konferencyjna. Na razie trzymajmy kciuki za Bonę :-)
Jutro, czyli we wtorek po godzinie 12 prosiłbym Ciebie Alexie o wskazanie któregoś z tych miejsc.
P.S. Byłem dzisiaj też w Szafie i… odpada. Ciemno i śmierdzi papierochami, choć trzeba przyznać, że jest przestronnie :-)
Pozdrawiam
Michał
@Alex
Mam pytanie niezwiązane bezpośrednio ze spotkaniem. Wysyłałem dwukrotnie maila na adres xxxxxxxxx (wyedytowane przez Alexa) na gmailu. Raz po spotkaniu w Warszawie i drugi raz po ostatnim spotkaniu w Krakowie. Nie otrzymałem żadnej odpowiedzi ani też zwrotu. Czy pamiętasz może czy maile dotarły? Jaki adres powinienem wykorzystać w przyszłości?
Pozdrawiam,
Marcin Wojciech
Michał Misiewicz
Bardzo dziękuję za wykonaną pracę :-)
Jeżeli chodzi o ostateczny wybór, to dlaczego ja miałbym to robić? Ty widziałeś je wszystkie i mam zaufanie do Twojej oceny.
Koszty rzędu kilkuset złotych nie grają roli więc czekamy na Twoją decyzję.
Marcin Wojciech
Od tematów offtopicznych jest formularz kontaktowy.
Poza tym ładnie to publikować mój prywatny mail bez uzyskania na to mojej zgody?
Polecam przeczytanie
http://alexba.eu/2009-12-20/szacunek-i-zaufanie-u-innych/nda/
Pozdrawiam
Alex
Drodzy Wszyscy
Zakladam ze potencjalna lista osob zostala zamknieta, a chetnie wraz z kolega poznali bysmy autora tego dosyc specyficznego bloga.
Alex, moze w takim razie nagranie spotkania, zrobienie z tego video-postu jest pewnym rozwiazaniem ktore pozwoli np. „mi” zasmakowac tego co sie dzialo.
Witam,
Ewentualnie mogę przekazać komuś swoje miejsce, ponieważ nie uda mi się dostać urlopu. Gorąco przyłączyłbym się do prośby o umieszczenie video-postu, albo ewentualnego zorganizowania w późniejszym terminie video-czatu. :) Mam nadzieję, że ostatnim razem uda mi się wyrwać na spotkanie, bo blog jest ciekawy.
Pozdrawiam,
Paweł Grudzień
Jeśli to możliwe, chciałbym wskoczyć na miejsce Pawła.
Pozdrawiam,
Marcin Wojciech.
Z Bony nic nie wyszło. Próbuję skontaktować się z managerem lokalu Cudowne Lata 2. Około 19 wieczorem będzie już wiadomo, gdzie zorganizujemy spotkanie. Jeśli CL2 nie wypali, to mamy salę konferencyjną.
Decyzja podjęta. Spotkanie organizujemy w sali konferencyjnej. Poniżej podaję dokładny adres gdzie się spotykamy.
Jest to siedziba firmy:
Someday Interactive
ul. św. Filipa 16,
III piętro.
Łatwo tam trafić, bo to najładniejszy budynek na ulicy i od razu rzuca się w oczy. Znajduje się on na rogu ulicy, naprzeciwko Wyższej Szkoły Ekonomii i Informatyki.
Jestem w stanie zagwarantować 25 miejsc siedzących, więc osoby powyżej tego numeru na liście muszą niestety liczyć się z tym, że prawdopodobnie zabraknie dla nich krzeseł. Przykro mi, jeśli spowoduje to nieobecność niektórych osób. Nie mogę tego zmienić.
Alexie, wcześniej napisałeś, że przyjdziesz w godzinach 11-12. Czy teraz możesz podać bardziej dokładny czas?
Pozdrawiam serdecznie,
Michał Misiewicz
P.S. W razie pytań służę pomocą. Piszcie na adres: mikkell [at] live.com
P.P.S. Proszę też, aby każdy z nas przyniósł ze sobą jakieś drobne. 20 zł powinno wystarczyć. Trzeba zrobić jakiś catering. Po ile dokładnie się składamy wyjdzie tak naprawdę „w praniu”.
Michał
Dziękuję za załatwienie tej sprawy.
Ponieważ będę jechał z Katowic, to umówmy się, że oficjalnie zaczniemy o 12:00
Postaram się dotrzeć wcześniej, ale nie mogę tego gwarantować.
Nie musicie przynosić tych drobnych :-) Tak jak to wygląda, to na te parę godzin będziecie jak zwykle moimi gośćmi
Do zobaczenia jutro
Alex
Chciałbym poinformować, że będę wstanie przybyć dopiero na około godzinę 13.
Hej,
No to szkoda, że się jutro nie zobaczymy. Mam nadzieję, że spotkanie będzie udana i coś z niego na blogu się pojawi.
Pozdrawiam i powodzenia
Paweł
Uwaga!! Update!!
Zaczynamy oficjalnie o 11:30
Mój pociąg z Katowic dojeżdża planowo o 10:58 więc powinno wystarczyć czasu na dojście na miejsce.
Pozdrawiam
Alex
Update!
Udało mi się wstać wcześniej i będę w Krakowie o 9:48 Jest ktoś chętny na kawę ze mną w Galerii (kawiarnia chyba nazywa się Loża, jest na dolnym poziomie)? Proszę o wiadomość tutaj lub na Blip
http://alexba.blip.pl/
Pozdrawiam
Alex
Ha, ha!
Właśnie dowiedziałem się na peronie, że pociąg jak na razie ma 20 minut opóźnienia!!
Tak to jest jak się planuje z PKP
Spieszę Michałowi z pomocą organizacyjną i z ciasteczkami:) do zobaczenia!
Aleksie, ja chętnie przywitam Ciebie w Krakowie. Do zobaczeniu w Loży.
Spotkanie trwało od 11:30 do 17:30 z dwoma krótkimi przerwami, nieźle :-)
Dziś głównie odpowiadałem na pytania Czytelników, szczególnie z zakresu relacji prywatnych. Na koniec zrobiliśmy małe hokus-pokus nad jednym elevator pitch :-)
Dziękuję wszystkim za m ile spędzony czas a firmie Someday za gościnę
Teraz czas na następne zadania
Pozdrawiam
Alex
Dziękuję wszystkim za spotkanie, a w szczególności Alexowi. Drugi raz miałem okazję rozmawiać z Alexem na żywo i po raz drugi nie żałuję, że się wybrałem. Przez 6,5h Alex odpowiadał na nasze pytania i udzielał cennych rad. Zawsze trafia w sedno! Polecam wszystkim, którzy mają okazję spotkać Alexa osobiście, wykorzystajcie tę szansę, nie pożałujecie. Dzięki Alex jeszcze raz i zapraszamy ponownie!
Witam,
Chciałem bardzo Serdecznie podziękować za spotkanie. Tobie Alex, Organizatorom i Pawłowi – za zwolnienie miejsca i informację. A także wszystkim uczestnikom – za świetne towarzystwo i dociekliwe pytania. Dużo cennej i praktycznej wiedzy. Mam nadzieję na więcej, tak dobrych spotkań! :)
Pozdrawiam,
Marcin Wojciech.
Cieszę się, że mogliśmy Was gościć w progach Someday Interactive! :)
Moja kilka słów „po spotkaniowych”, można przeczytać tutaj:
http://www.ventureadventure.pl/alex-barszczewski-w-someday-interactive/
Pozdrowienia dla Alexa i dla wszystkich Alexowiczów :)
Bartłomiej Bodziechowski
Marcin Wojciech
Miło było spotkać Was na naszym spotkaniu (które nie miało charakteru szkolenia)
Grupa bardzo solidnie „wymaglowała” mnie pytaniami, co czuję dopiero teraz :-)
Marcin
Bardzo dziękuję za gościnę u Was, miło było prowadzić spotkanie będąc otoczonym dobrymi wibracjami.
Pozdrawiam serdecznie
Alex
Spotkanie bardzo pożyteczne wiele nowych doświadczeń, spojrzeń na różne sprawy. Dziękuje Ci Alex za przeprowadzenie takiego spotkania, również dziękuje organizatorom, jak i uczestnikom za ciekawe pytania.
Sześć godzin zleciało jak z bicza strzelił :)
Było bardzo fajnie! Zaraz zabieram się do przeglądnięcia notatek i przemyślenia niektórych kwestii. Dzięki wszystkim za spotkanie a w szczególności Tobie Alex – „szacun”, że chce Ci się robić takie rzeczy :)
Do następnego razu – mam nadzieję, że nastąpi niedługo! :)
Podziękowania firmie Someday za udostępnienie lokum oraz Michałowi Misiewiczowi, który włożył dużo pracy w organizację.
Alex także Ci dziękuję za kolejne już spotkanie. Mimo gradu pytań z mojej strony udzieliłeś bardzo ciekawych odpowiedzi, które zmuszają do głębszych i naprawdę szczerych przemyśleń, :D lecz co najważniejsze do wypróbowania ich w rzeczywistości ;D
Mam nadzieję, że do rychłego zobaczenia ;]
Pozdrawiam serdecznie
Ja również chciałam podziękować Uczestnikom i przede wszystkim Alexowi za wspaniały czas! Alex, jesteś jak wielki „nośnik” energii, z którego mieliśmy okazję czerpać dzisiejszego dnia:-) Dziękuje!
Alexie, po raz kolejny pokazałeś wielką klasę. Idee takie jak „bycie purpurową krową” czy prosta „zuchwałość” są na wagę złota i odkąd sam je zacząłem stosować, moje życie nabrało sporego rozpędu. Tym bardziej interesującą rzeczą było słyszeć wprost od Ciebie o życiowych, praktycznych realizacjach tych wyżej wymienionych pomysłów.
Ze swojej strony cieszę się, że mogłem to spotkanie zorganizować, bo dzięki temu dużo się nauczyłem. Dziekuję Marcinowi Osmanowi za udostępnienie pomieszczenia, a Lenie za nieocenioną pomoc w przygotowaniach :-)
Serdecznie pozdrawiam,
Michał Misiewicz :-)
Alexie,
po raz kolejny pokazałeś wielką klasę. Idee takie jak „bycie purpurową krową” czy prosta „zuchwałość” są na wagę złota i odkąd sam je zacząłem stosować, moje życie nabrało sporego rozpędu. Tym bardziej interesującą rzeczą było słyszeć wprost od Ciebie o życiowych, praktycznych realizacjach tych wyżej wymienionych pomysłów.
Ze swojej strony cieszę się, że mogłem to spotkanie zorganizować, bo dzięki temu dużo się nauczyłem. Dziekuję Marcinowi Osmanowi za udostępnienie pomieszczenia, a Lenie za
nieocenioną pomoc w przygotowaniach :-)
Serdecznie pozdrawiam,
Michał Misiewicz :-)
Bardzo cieszę się, że kolejny raz mogłem miło, ciekawie i pożytecznie spędzić czas z Alexem i Czytelnikami w Krakowie. Po takim spotkaniu szerzej otwierają się oczy, na wiele spraw można spojrzeć z innej perspektywy. Dziękuję wszystkim Uczestnikom i Tobie Alex.
Pozdrawiam radośnie,
Krzysiek Pamuła
I ja również dziękuję za kolejne spotkanie w tak pozytywnym gronie :)
Cytat na temat przyjaźni damsko-męskiej był strzałem w dziesiątkę w przebojowym stylu Alexa.
Raz jeszcze, wielkie dzięki!
Pozdrawiam,
Piotr
Spotkanie z Aleksem jak zwykle oceniam na bardzo udane:) wyniosłem z niego wiele inspiracji, jak również miałem okazje (już po raz drugi na spotkaniu czytelników) przećwiczyć zagadnienie komunikacyjne z wysokiej klasy specjalistą w tej dziedzinie.
Gorąco dziękuje Aleksowi, naszym gospodarzą oraz wszystkim uczestnikom.
Pozdrawiam
Marcinie proszę uprzejmie. :) Mam nadzieję, że się spodobało. A co do miejsca, to oczywiście, że dałem znać, bo jak ja nie mogę, to niech ktoś inny skorzysta. Czekam z niecierpliwością na nowe posty związane ze spotkaniem i z jego przebiegiem.
Pozdrawiam,
Paweł
Cóż, to i ja skomentuję… Ponownie, tak samo jak na spotkaniu w Warszawie – okazało się, że są tematy ciekawsze od tego co miałem w planach :) Dużo wiedzy i rozsądku przez Alexa przemawia :) Sporo mi też dało do myślenia odnośnie paru ostatnich miesięcy mojego życia – działania korygujące zostały podjęte :) Dzięki Alex :)
pozdrawiam
WW
Dziękuje Alex za czas jaki nam poświęciłeś. Muszę powiedzieć że właśnie kartkuje 10 stron notatek jakie udało mi się 'spłodzić’ i kilka ciekawych przemyśleń się pojawiło…
Mam do Ciebie pytanie:
Powiedziałeś żeby długoterminowo traktować ludzi tak jak oni nas traktują, a nie lepiej. Jest w tym sens…
Z drugiej strony spotkałem się w kilku źródłach z pojęciem efektu Pigmaliona (http://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_Pigmaliona) który jest bardzo użyteczny w rozwijaniu ludzi w pracy / środowisku którym obcujemy.
Sam staram się go stosować, także kilka znajomych właścicieli firm robi to względem swoich pracowników. Jednak że nieznacznie jest on rozbieżny z tym co usłyszałem od Ciebie. Jestem przekonany że da się połączyć oba te podejścia.
Czy stosujesz podejście większych oczekiwań względem ludzi ?
Po czym poznajesz kiedy należy zmienić sposób działania ? Jak to robisz ?
Czy możesz podzielić się jakimiś użytecznymi technikami, doświadczeniami w tej kwestii ?
Pozdrawiam
Wprawdzie na spotkaniu nie byłem i trochę mi szkoda – ale cóż- nauczyłem się jednego – regularniej tutaj zaglądać to następnym razem jak będzie Kraków to raczej nie odpuszczę.
Tomasz Lechowski
„Powiedziałeś żeby długoterminowo traktować ludzi tak jak oni nas traktują, a nie lepiej.” mógłbyś mi powidzieć dlaczego? Wiem, wiem z pewnością Alex wam to świetnie wyjaśnił. Mnie nie było i chętnie usłyszę co stoi u podstaw tej tezy.
Pozdrawiam
Anna Polek
Przyłączam się do prośby Ani P.
AniaP
Piotr Stanek
Może ja wyjaśnię :-) Chodzi o to, że długoterminowo traktuję innych ludzi mniej więcej tak, jak oni traktują mnie.
Dotyczy to np. takich rzeczy jak:
– zainteresowanie moją osobą
– częstotliwość nawiązywania kontaktów
itp.
Szerzej pisałem o tym w poście:
http://alexba.eu/2007-03-30/rozwoj-kariera-praca/optymalna-strategia-postepowania-z-innymi-ludzmi/
Pozdrawiam
Alex
Piotrze J. Synowiec
Wspomniałeś, że „Cytat na temat przyjaźni damsko-męskiej był strzałem w dziesiątkę w przebojowym stylu Alexa.”
Możesz go przytoczyć?
Bardzo żałuję, że nie udało mi się dostać urlopu na to spotkanie, ale to pewnie nie ostatnia okazja ;)
Pozdrawiam
Magda
Magda, chętnie bym przytoczył, jednak zobowiązaliśmy się na spotkaniu nie przekazywać dalej informacji oraz tekstów, które na nim usłyszeliśmy.
Następnym razem przekonaj szefa do urlopu, w końcu takie spotkanie jest jedną z najlepszych form inwestycji w pracownika :)
Alexie,
przypomnij proszę „niemiecki” wiersz o zdradzie, który przytoczyłeś na spotkaniu. Chętnie w 2 wersjach językowych.
z pozdrowieniami z Krakowa
Michał
Magda U.
Uczestnicy spotkań powinni mieć jakąś korzyść z faktu osobistego pofatygowania się oraz zadania właściwych pytań :-)
Temat może pojawi się na blogu w przyszłości w ramach cyklu o relacjach.
Michał Karczewski
To nie było o zdradzie tylko o zazdrości :-)
Napisze post na ten temat
Pozdrawiam z Berlina
Alex
Piotrze J. Synowiec
Domyślałam się, że Alex zadbał w jakiś sposób o to, by informacje ze spotkania nie wydostawały się na zewnątrz, ale skoro już wspomniałeś o tym cytacie w komentarzu, pomyślałam że to taki, który będziesz mógł rozwinąć (a Ty zwyczajnie rozbudziłeś ciekawość i figa z makiem :-))
Następnym razem odpowiednio wcześnie poproszę Czytelników o pomoc w zgromadzeniu argumentów dla szefa w sprawie urlopu.
Pozdrawiam serdecznie!
Magda