Jak zapewne słusznie wywnioskowaliście z mojej totalnej nieobecności na blogu, w ostatnim czasie życie w realu pochłonęło mnie bez reszty (nie ma obaw, tylko chwilowo :-)).
Jakiś czas temu Koleżanka z toruńskiej organizacji AIESEC tak ładnie mailem zaprosiła mnie do wystąpienia na ich Akademii Umiejętności, że mimo dość pełnego kalendarza zgodziłem się zrobić to pro publico bono.
Ponieważ jak wiadomo, nie jestem teoretycznym mówcą tylko konsultantem (niektórzy klienci twierdzą, że consigliere :-)) to mając 1,5 godziny do dyspozycji chcę porozmawiać ze słuchaczami na tematy ich interesujące i związane z ich wyzwaniami. Najlepiej jakieś życiowe, bardzo praktyczne sprawy w których trudno o nieszablonowe doświadczenia czy opinie.
Dlatego proszę wszystkich, którzy planują 13.03 o 16:00 zjawić się spotkaniu ze mną (miejsce wstawię tutaj jak tylko będę miał dokładną informację) o wypowiedzenie się w komentarzach, na jakie tematy chcieliby porozmawiać. To znacznie podniesie użyteczność czasu, który spędzimy razem (a ja też jadę specjalnie do Was)
PS: Nie lubię pojawiać się na ostatnią chwilę więc chyba przybędę wcześniejszym pociągiem przed 10, co daje mi 5 godzin wolnego czasu w Toruniu. Jeśli któryś z lokalnych Czytelników chciałby spotkać się ze mną i porozmawiać przy herbacie, lub po prostu pokazać mi miasto, to proszę też niech się odezwie :-)
Witaj Alex,
Pozytywne zaskoczenie że bedziesz w Toruniu:]
Czy wejście na to wystąpienie jest tylko dla członków AIESEC, czy osoby z zewn. też mogą się na nim pojawić ?
Jeśli to drugie, to polecam wszystkim czytelnikom bloga przyjazd do Torunia.
Np. na trasie Warszawa – Toruń można kupić bilet za 6zł (6:15 wyjazd około 10 przyjazd). http://www.polskibus.com
Ciebie Alex, oraz wszystkich czytelników z chęcią oprowadzę po mieście, opowiem jak żyje Toruń.
Co do tematu na konferencje: szczerość w relacjach b2b (w tym podwładny – przełożony, podwładny – właściciel firmy). Co można mówić, a czego nie. Czy być bardziej politykiem – PRowcem, czy też osobą która faktycznie chce pozytywnych dla firmy zmian, rozwoju… A może wszystko zależy od autorytetu jaki mamy (lub nie) ?
ps w Toruniu trwa projekt wymyślenia nowej koncepcji dla Starego Miasta http://restart.org.pl/biblioteka-2 (dobry topik do rozmowy przy kawie i piernikach)
pps UWAŻAJCIE NA TAXI przy dworcach. Cena za pierwszy kilometr powinna być w granicach 5,5-6zł, za kolejny 2,4zł są takie co jeżdzą za 3,5-4zł… Pozna się je po schowanym, nieczytelnym cenniku.
Pzdr
Maciej z Torunia
wstęp jest wolny dla wszystkich , dlatego serdecznie zapraszamy ;)
Szkoda że nie będę mógł uczestniczyć, czy można liczyć na jakąś relację ze spotkania?
Witaj Alex,
Z tego co udało mi się ustalić to na spotkanie z Tobą można się zapisać na stronie: http://dnikariery.pl/szkolenia/torun Według danych tam zawartych miejscem spotkania będzie Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu ul. Bojarskiego 3. Numer sali ma zostać podany wkrótce.
Świetna wiadomość.
Będę wdzięczny, jeśli uda mi się (prawdopodobnie poza szkoleniem) dowiedzieć się kilku rzeczy na temat prowadzenia firmy za zachodnią granicą :)
Pozdrawiam
Witaj Alexie!
Z wielką radością zrobię sobie wolny dzień i przyjadę się z Tobą spotkać. Będe miał do dyspozycji cały dzień. Przyjadę autem, więc transport z szoferem masz zapewniony. :)
Tematy, które mnie interesują – bardzo przyziemne – głównie relacje międzyludzkie, z akcentem na komunikację. I jeszcze coś – jak osiągnąć szczęście niezależnie od warunków zewnętrznych (np. polityka, gospodarka), czyli uniwersalne sposoby na spełnienie. :)
Pozdrawiam!
Witaj Alex,
Tematami, które chętnie widziałbym na spotkaniu to:
W jaki sposób szukać szkoleń na interesujący nas temat? Jak sprawdzić czy firma/osoba, która ma nas szkolić to dobry wybór? Co można zrobić przed szkoleniem/warsztatem by zwiększyć jego efektywność(jako osoba, która ma być szkolona) ?
Jakie są narzędzia/zachowania rutynowe, które stosujesz by uchronić się przed rożnymi niedogodnościami, bądź zwiększają twą efektywność?(znalazłem double check i pareto, czy są jakieś inne?)
Pozdrawiam
MaciejD
Dziękuje za propozycję. Mam najpierw godzinne spotkanie, potem jestem do dyspozycji. Zróbmy sobie miły i pożyteczny dzień w Toruniu. Podeślij mi proszę na maila kontakt telefoniczny do Ciebie.
Michał
Na razie nie bardzo wiadomo, o czym to spotkanie (mam na myśli tę część na Uniwersytecie) będzie :-) Koleżanki i Koledzy z Torunia nie kwapią się z propozycjami.
Mateusz Namysł
Dziękuje za info.
PiotrP
Miło będzie zobaczyć Cię w Toruniu. Czy masz ciągle ten sam numer do przed laty?
Dziękuje za propozycje tematów.
Mateusz Namysł
Niechętnie Cie rozczaruje, niemniej nie mam orientacji w sprawie rynku szkoleniowego w Polsce, działam niejako poza nim :-)
Poza tym, jakoś nie wyobrażam sobie, aby spędzić 6 godzi w podróży, aby rozważać temat typu „Jak sprawdzić czy firma/osoba, która ma nas szkolić to dobry wybór? „
Mamy coś innego?
Pozdrawiam serdecznie
Alex
Hej Alexie!
Mam nowy numer telefonu. Nowy przesyłam korzystając z funkcji „napisz do mnie”.
Pozdrawiam!
Formularz zgłoszeniowy na spotkanie przewiduje obecność studentów. Co mają wpisać nieco starsi chętni?
Witaj Alex,
czy formularz „napisz do mnie” ( i mail z nim powiązany ) działa poprawnie? Napisałem na niego maila z propozycją spotkania :)
Pozdrawiam
Marek
Witam,
Mnie też ciekawi czy formularz działa poprawnie :))
Będę we wtorek w Toruniu na wystąpieniu. Może wybiera się ktoś z Poznania do Torunia i odwrotnie?
Jestem także chętna na spotkanie po prelekcji… :)
Witam Wszystkich,
Jeśli chodzi o spotkanie z Alexem „na mieście” proponuje (po przejściu się po starówce) takie miejsca:
Kawiarnie:
1) Kawiarnia w Muzeum Sztuki Współczesnej CSW (dużo miejsca dla grupy osób)
2) Baltazar na ulicy Chełmińskiej (mało miejsca)
3) Coctail bar Lenkiewicz Rynek Staromiejski (dużo miejsca)
4) Róża i Zen (dobre ciasta, klimatyczny wygląd, miejsce na kilka osób)
5)
Sushi:
1) Dom Sushi na ulicy Franciszkańskiej (koło Planetarium)
2) Sushi Koi – Małe Garbary
Pierogarnie:
1) Stary Toruń Most Pauliński (dużo miejsca)
2) Pierogarnia Leniwa Ślusarska 5
3) Pierogarnia ul. Łazienna
Ryby:
Bar Gruba Ryba – Małe Garbary
Pizza:
Metropolis – Łazienna
Randez vous – Strumykowa (bardzo dużo miejsca)
Restauracja:
Hotel Bulwar
Hotel Mercury
Pod Modrym Fartuchem (Rynek Nowomiejski)
Gęsia Szyja – ul Podmórna
Tawerna Grecka – Rynek Staromiejski
Pasta i Basta – Rynek Staromiejski
Siux – Rynek Staromiejski
Bar:
Miś na Rynku Staromiejsim – wystrój jak w PRL
PUB&Cafe:
Niebo – Rynek Staromiejski
Stary Anioł – Rynek Staromiejski (pod Ratuszem) – dużo miejsca
Na TAXI przy Dworcu PKP jak i na placu Teatralnym (starówka) trzeba uważać tzn. sprawdzić cene za 1km (powinno być około 2,4zł).
Pozdrawiam,
Maciej
Witam wszystkich :)
Przyznam, że przyglądam się dyskusji i od jakiegoś czasu zaglądam na bloga. Może dobrym pomysłem na wystąpienie Alexa, byłb temat : firma jako klient.
Uważam, że ten temat będzie trafiony.
Z jednej strony Alex z tego co przeczytałem na blogu ma spore doświadczenie w tej kwestii. Z drugiej zainteresuje to studentów prawa, których będzie tam sporo, bo spotkanie odbędzie się w budynku tego wydziału. Przyjdą bo wielu z nich będzie później obsługiwało różne przedsiębiorstwa.
Po trzecie temat jest dość szeroki, tak że wielu słuchaczy może on zaciekawić.
Pozdrawiam
Wojtek
PiotrP
Dziękuję za nowy numer
Marek Łapiński
Ten adres oczywiście działa, miałem tylko bardzo wiele na głowie. Próbowałem sie do Ciebie dodzwonić.
Anita
Gdybyś w Twoim ciekawym mailu podała numer telefonu miałabyś one-to-one ze mną w Toruniu. Wieczorem ogłosze od której jestem dostepny dla całej grupy (myśle że ok. 11)
MaciejD
Dziekuje za listę. Myslę, że jak sie spotkamy przejmiesz po prostu role przewodnika, zgoda?
Wojtek S.
Napisałeś „dobrym pomysłem na wystąpienie Alexa, byłb temat : firma jako klient”
Mógłbyś wyrazić się odrobinę bardziej specyficznie? Będziesz na Uniwersytecie?
Do wszystkich, którzy wybierają sie na moje wystapienie:
Hej, co jest z Wami??? :-) Macie możliwość wpłynięcia na zawartość naszego spotkania i nic? To bedzie jeden z pierwszych punktów mojego wystapienia: masz możliwość przejęcia kontroli nad jakimś fragmentem Twojego życia, to ja przejmij bo inaczej zrobi to ktoś inny. Niekoniecznie z korzyścia dla Ciebie. Tego powinni uczyc już w szkole średniej!!
Na razie zapowiada sie ciekawe spotkanie przed tym „głównym”:-)
Pozdrawiam wszystkich serdecznie
Alex
Okej,
Proponuje min 60-90 minut połażenia po Starym Mieście.
Co do topików na spotkanie&wykład myślę że w trakcie wyjdzie sporo.
Najważnie, aby była słoneczna pogoda! Detal, ale jadna robi swoje…
Pzdr
Maciej
Witajcie. Ja niestety nie będę na spotkaniu, ale chciałbym podrzucić tematy do rozmowy z Alexem. Co do fragmentu „masz możliwość przejęcia kontroli nad jakimś fragmentem Twojego życia, to ja przejmij bo inaczej zrobi to ktoś inny. Niekoniecznie z korzyścia dla Ciebie. Tego powinni uczyc już w szkole średniej!!”, mam nadzieję Alex, że kiedyś stanie się to moim udziałem :)
Tematy:
1. Pozyskiwanie pewności siebie w kontaktach z innymi ludźmi. Na czym się skupiać, by stawać się coraz lepszym w rozmowach biznesowych i nie tylko. Co przede wszystkim ćwiczyć: naszą mowę ciała, używanie odpowiednich zwrotów czy coś zupełnie innego? Zgodnie z zasadą Pareto jakie obszary wziąć pod lupę w treningu by dojść do mistrzostwa?
2. Droga do wyznaczonych celów i postępowanie zgodnie z podjętymi decyzjami. Anthony Robbins mówi podejmuj decyzje i przechodź do działania. Jak utrzymywać wysoki poziom motywacji i aktywności? Jak wewnętrznie się nastrajać by zmierzać w określonym przez siebie kierunku?
Anita, ja jadę z Poznania. Znajdź mnie na facebook’u, ustalimy szczegóły ;)
Witajcie. Czy mozna razem z Wami spedzic dzien w Toruniu? Chetnie bym sie spotkal przed wystapieniem z Alexem i czytelnikami by zwiedzic Torun i porozmawiac.
Niestety nie dam rady pojawić się jutro na szkoleniu, choć tak planowałem. Temat, który proponowałem mógłby obejmować budowanie długotrwałych relacji z firmą albo identyfikowanie potrzeb firmy. Choć to chyba również jest zbyt ogólnikowe na 1,5 h. Może pojawi się niedługo okazja spotkania we Wrocławiu?
Pozdrawiam
Wojtek
Witam, będę obecna na spotkaniu, ale niestety nie dostałam wiadomości o numerze sali. Wiadomo coś? :)
Arek – około 11-12 Alex chyba bedzie wolny, ja też w tej godzinie pojawie się na starówce. Z checią Was oprowadze po mieście.
Alex ma mi dać znać.
Dzwońcie jutro po 10 do mnie, a powiem Wam gdzie jesteśmy. Mój numer to XXXXXXXX
Alex – po wtorku wykasuj proszę mój post z nr telefonu.
Jutro rano wyjeżdżam do Torunia i do teraz byłby odpowiedni moment, aby Słuchacze zasugerowali interesujące ich tematy.
Wobec praktycznego braku takich sugestii rozumiem, że gdybym podczas spotkania na Uniwersytecie czytał przez godzinę książkę telefoniczną, to nikt nie mógłby narzekać na nieadekwatność tematu :-) bo nikt się wcześniej na jego temat nie wypowiedział :-) Oczywiście czytanie takiej publikacji byłoby śmiertelnie nudne i dla mnie, dlatego coś wymyślimy, ale znowu zamiast wypolerowanej prezentacji będzie to improwizowana pogawędka z dość obszerną częścią Q&A. Doświadczenie pokazuje, że i tak będzie ciekawie :-) ale ja tak chętnie przygotowałbym coś dopasowanego do konkretnych potrzeb audytorium!!
Chyba w przyszłości warunkiem przyjęcia tego rodzaju zaproszenia będzie przedstawienie mi konkretnych propozycji tematów :-)
To nie jest moje widzimisię, w realnym życiu stosunkowo łatwo umówić się na spotkanie z różnymi ciekawymi ludźmi mając dobra odpowiedź na pytanie „what is your objective?”
Jeśli chodzi o nasze spotkanie „przed”, to sprawa wygląda następująco:
Po moim przyjeździe do Torunia mam one-to-one z dwiema osobami (dały dobrą odpowiedź na pytanie powyżej :-)) i ok. 12 jestem wolny w okolicach dworca Toruń Główny. Stamtąd mogę przetransferować sie w dowolne miejsce. Zadzwonię jutro do Macieja, to się umówimy.
Pozdrawiam serdecznie
Alex
Może coś na temat łamania bariery wstydu? Bo przecież to on tak często nam przeszkadza w spełnianiu się w naszym życiu… To co z tą salą? :)
„na Uniwersytecie czytał przez godzinę książkę telefoniczną, to nikt nie mógłby narzekać na nieadekwatność tematu” – jutrzejesz spotkanie porównałbym do studiów podyplomowych za które samemu się płaci i z przyjemnością chodzi się na zajęcia (…).
Lecz jeśli prowadziłbyś zajęcia co tydzień „na studiach dziennych”, byłyby obowiązkowe, plus o 8 rano to możliwe że jakbyś czytał książkę telefoniczną to by wielu nie miało nic przeciwko…
Jest procent wykładowców, którzy nadal korzystają ze z starych zeszytów, włączają prezentacje power point z przed paru lat albo czytają na głos książke… :]
Proponuje taki harmonogram
12-13z hakiem spacer po całym starym mieście
do 14:30-15:30 gdzieś usiąść na mieście.
Po starówce – transport na UMK i rozmowy z Alexem na terenie sali wykładowej przez większe gremium (na stronie jest już zapisane prawie 80 osób).
Wiec najlepiej 15-16 pojawić się już na UMK albo wcześniej na starówce.
Pzdr
Md
Ja nie mówię o naszym spotkaniu przed tym „oficjalnym”, w małej grupie na pewno będziemy mieli ciekawą dyskusję. Chodzi mi o maksymalnie użyteczne spędzenie czasu w ludźmi, którzy pojawią się na uniwersytecie.
Natalia
Nagrałem się Kasi na skrzynkę z prośbą o informację o sali.
Wszystko co wiem to:
„Co do Audytorium, myślę o sali właśnie na WNEiZ, na 100 osób”
Pięć (!!) dni temu obiecano mi zdjęcia tej sali, na razie tylko obiecano :-)
Pozdrawiam serdecznie
Alex
Wiadomość z ostatniej chwili:
Spotkanie odbędzie się w Audytorium F na Wydziale Prawa. Salę dostaniemy o 16, zaczniemy o 16:30
Pozdrawiam
Alex
Super.
Dziękujemy za informację.
Do zobaczenia. :)
Już w pociągu otrzymałem wiadomość, że spotkanie odbędzie się w Audytorium B bo jest większe.
proszę przekażcie w miarę możliwości innym Koleżankom i Kolegom
MaciejD
Może spacer tak do 13? Potem sobie gdzieś przyjemnie pogadamy, reszta tak jak proponowałeś
Pozdrawiam
Alex
Nieoficjalne spotkanie możemy zacząć ok. 12 (nie później) w Cukierni Sowa, Dom Towarowy przy ul Szerokiej (obok Rynku). Tak skończe moje spotkania 1:1
Siedzimy u Sowy, ale zaraz pójdziemy na spacer po Starówce. Kto chce dołączyć niech zadzwoni do MaciejaD, numer w jednym z komentarzy powyżej
Pozdrawiam
Alex
Witajcie,
Dzięki Alex za wizytę w Toruniu, dałeś mocno „pożywny” wykład, człowiek jeszcze czuje się syty, ale na dniach organizm zacznie domagać się nowej dawki wiedzy. Cieszę się, że zrobiłem sobie przynajmniej częściowe notatki, choć następnym razem jak mam nadzieję będę miał przyjemność Cię spotkać & słuchać to spytam czy mogę nagrywać fonie wykładu.
Często w relacjach z ludźmi pracujemy na ogólnikach, u Ciebie jest konkret. Większość powie, aby zrobić dobre ciasto potrzebujesz takich i takich składników, Ty mówisz dokładnie ile i w jakiej kolejności. Czy znać tylko składniki zrobimy dobre ciasto ? Pewnie tak, ale dopiero za którymś razem. Ty mówisz dokładnie co i jak.
Kwestie jakie zapamiętałem ze spotkania to m.in.:
– daj sobie prawo mówić o sobie dobrze
– w każdej sytuacji dążmy do tego, aby być/pozostać sobą
– „w karierze” ważne jest to co umiemy, jakie są nasze pasje oraz to na co jest rynek. Trzy stykające się koła – esencja jest w środku.
– kwestie oferty i sprzedaży pomysłów, rad – pokazałeś błąd jaki popełniałem, temat do przetrawienia i praktyki dalszego szkolenia. Moim błędem było „atakowanie poczucia wartości drugiej osoby” – czyli proste (a może czasem wręcz prostackie ?) mówienie co kto robi źle – można to porównanać do policzkowania kogoś, aby się ocknął, pytanie czy klepanie kogoś po twarzy to dobre rozwiązanie? Myślę, że NIE!
– ważne jest aby mieć wszędzie szeroki obraz sytuacji
– mówiłeś, że ludziom brakuje ciekawości , poczucia własnej wartości oraz zasobów
– na poczucie własnej wartości ma wpływ m.in. to co robimy, a dokładnie mówiąc to co zrobiliśmy, rezultaty tego. Nasza skuteczność, wszystko to z czego możemy być dumni. Od dużych spraw którymi się zajmuje Alex, po satysfakcje z uśmiechniętych klientów naszej firmy – robimy coś dobrze, że wracają i są zadowoleni. To sprawia że poczucie naszej wartości jest na odpowiednim poziomie.
– temat poczucia własnej wartości jest szerokim problemem, szczególnie u młodych osób, które faktycznie jeszcze mało zrobiły, a jeśli zrobiły coś ciekawego to zaniżają tego rangę i mówią „jakoś się udało” (zdać do liceum, na studia, zrealizować projekt w pracy, wyremontować fajnie starych samochód) zamiast powiedzieć „zrobiłem to”.
– ważne jest aby się przełamać, bo poczucie własnej wartości zależy od naszego myślenia o nas, bardzo często mylnego myślenia
– co nie zmienia faktu, ze w życiu trzeba skupić się na działaniu i robieniu rzeczy z których będziemy dumni i które będą pozytywnie wpływać na nas i nasze poczucie w.w.
– Alex pokazał fajny wykres od dobrego wychowania (które czasem przybiera też formę przepraszam że żyję) przez zuchwałość po bezczelność. Wykres rośnie od dobrego wychowania aż po zuchwałość lecz po przekroczeniu linii bezczelności gwałtownie spada w dół. Kwestia balansu.
– myślę, że bardzo ważny dla wszystkich uczestników wykładu był również iloczyn naszej wartości rynkowej. Czyli tego co Umiemy, tego jak dobrze umiemy Sprzedać to co umiemy oraz naszych Kontaktów. Czyli U*S*K, najniżej mamy zawsze S i K na rozwoju tych kwestii powinniśmy się najbardziej skupiać. Większa wiedza 1 da mniej niż 2 w kontaktach czy też 2 umiejętności sprzedaży siebie. Za mało mamy kontaktów, za mało są różnorodne (głownie trzymamy się podobnych do nas osób).
– zapytaj a dostaniesz – czyli Alex głosi słowa z Biblii :)
– wartość każdego człowieka jest unikalną kombinacją wielu elementów składowych.
– trzeba wiedzieć co się zrobiło i pokazywać to innym. Budować konkretne por folio, na początku pracować za darmo (btw była kiedyś o tym mowa na blogu…).
– poza tym Alex pokazał że relacje można budować wszędzie i z każdym m.in. z osobami stojącymi w tej samej kolejce do kasy. Uśmiechajmy się do ludzi :)
– na wykładzie była też mowa o lejku i relacjach damsko – męskich, myślę że otworzyła oczy wielu młodym.
– W pamięć zapadł na pewno atak na „Pana Alexa” że chęć aby ludzie do niego mówili po imieniu, wynika z tego ze chce się odmłodzić :) Ciekawe jak skomentuje sytuacje np. w pracy kiedy młodszy przełożony/a będzie wymagał od niej mówienia per Pan/Pani – że chcę się postarzeć? :) Czy może przypomni sobie że chodzi o budowanie równoległych relacji i że młodszy przełożony/a nie traktuje jej po partnersku ?
W praktyce na pewno muszę poćwiczyć temat rozmów b2b, umiejętnego pisania ofert, języka korzyści etc.
Co do spraw organizacyjnych takich wykładów. Organizator powinien sprawdzić godzinę przyjazdu i odjazdu pociągów na trasie nasze miasto – Warszawa. Jeśli Alex przyjeżdża wcześniej – to przedłużyć wykład – 1,5-2h to bardzo mało czasu. Nasz był w godzinach 16:30-18:10. W praktyce mógł się zacząć po 15… Poza tym marketing spotkania – czyli żeby zamiast 50 osób było 200 albo 300 przez co będzie większy procent tych który zadają pytania, dyskutują. Im więcej takich osób tym ciekawej dla wszystkich.
ps jestem za tym Alex żebyś wrzucał video albo min. same audio (nagrywać siebie zawsze w łatwy i prosty sposób można) z takich spotkań na blog, dzieki czemu wiecej osób będzie mogło skorzystać. Poza tym Twoje jedyne video w sieci to rozmowa z Maciejem Budzichem – jest on orendownikiem nowego trendu w blogowaniu czyli video blogu.
Pozdrawiam,
Maciej
MaciejD
Dziękuję bardzo za Twoje podsumowanie spotkania z Alexem.
Szczególnie podoba mi się początek
o „kontrecie”. Warto pamiętać aby być kontretnym.
Myślę, że publikacja nagrań audio z takich spotkań byłaby bardzo przydatna.
Zwłaszcza dla tych, którzy nie mogli być.
pozdrawiam serdecznie
Piotr
Witam.
Maciej fajnie, że opisałeś mniej więcej jak wyglądało spotkanie z Alexem. Co do nagrań z takich spotkań, to myślę, że były by bardzo wartościowe i przydatne, więc Alex proszę przemyśl temat :)
Też chciałem się zjawić w Toruniu, ale niestety z natłoku różnych spraw pomyliły mi się dni. Poszedłem do swojego przełożonego we wtorek o godz. 13 i mówię, że potrzebuje wolne 13 marca, a on na to „Nie ma problemu, ale zdajesz sobie sprawę, że trzynasty jest dzisiaj?”
I tak cały misterny plan poszedł…….
Mam nadzieję, że jeszcze przydarzy mi się okazja do, spotkania się z Alexem na żywo.
Pozdrawiam wszystkich
Witam.
Maciej fajnie, że opisałeś mniej więcej jak wyglądało spotkanie z Alexem. Co do nagrań z takich spotkań, to myślę, że były by bardzo wartościowe i przydatne, więc Alex proszę przemyśl temat :)
Też chciałem się zjawić w Toruniu, ale niestety z natłoku różnych spraw pomyliły mi się dni. Poszedłem do swojego przełożonego we wtorek o godz. 10:00 i mówię, że potrzebuje wolne 13 marca, a on na to „Nie ma problemu, ale zdajesz sobie sprawę, że trzynasty jest dzisiaj?”
I tak cały misterny plan poszedł…….
Mam nadzieję, że jeszcze przydarzy mi się okazja do, spotkania się z Alexem na żywo.
Pozdrawiam wszystkich
Dla tych, którzy nie mieli przyjemności spędzenia czasu z Alexem w Toruniu, mam jedną radę: zróbcie wszystko, aby nie opuścić kolejnej okazji ! Minęło już kilka dni od naszego spotkania, a wciąż czuję tą niesamowitą atmosferę. Dała się ona wyczuć zarówno podczas mojego one2one z Alexem, była z nami w trakcie popołudnia spędzonego w niewielkim gronie, a potem udzieliła się osobom obecnym na wykładzie:) Dziękuję Ci Alex za czas i uwagę, poświęconą tylko mi i analizie problemu, który chciałem z Tobą omówić. Twoje spojrzenie na ten temat jest niezwykłe i wciąż daje mi motywację. Po przemyśleniu sytuacji naprawdę zobaczyłem, że nie mam do czynienia ze światełkiem w tunelu a z mocno świecącą latarnią :) Jak nie trudno się domyślić, po powrocie do Poznania idąc za swoim zainteresowaniem, wylądowałem w bibliotece, żeby zadbać o minimum potrzebne do rozpoczęcia praktyki w interesujących mnie dziedzinach.
Dziękuję również Piotrowi za wskazówki (te hobbystyczne także) oraz za pokazanie, że podejście do świata, które mnie charakteryzuje nie jest tak rzadkie jak mi się na początku wydawało ;)
Nie podejmę się tutaj opisania przebiegu wykładu. Maciej opisał zagadnienia wystarczająco dobrze :) Natomiast próba opisu podejścia Alexa do analizowanego zagadnienia, rozmówcy oraz audytorium i tak nie oddała by profesjonalizmu z jakim przebiegał cały proces. Trzeba w tym po prostu uczestniczyć.
Tego sobie i wam życzę :)
Pozdrawiam
Marek Ł
Witam,
ja przed spotkaniem nie nastawiałem się w żaden sposób jeżeli chodzi o wyobrażenie „jak to może być, jaki Alex jest etc.”. Poszedłem jak tabula rasa. I nie zawiodłem się. Podobało mi się Twoje konkretne podejście do konkretnej sytuacji (świetne porównanie do sił specjalnych!). Mam czasem wrażenie, że ludzie oczekują od osób takich jak Ty Alex (coach, trener) jakiejś wyjątkowej recepty na swoje życie. Tak jakby bali się sami przejąć inicjatywę (też wspomniałeś). I dlatego właśnie mi się podobało, bo starałeś się mówić o konkretach tyle, na ile byłeś w stanie – plus dla Ciebie. Mi osobiście nie podobała się forma, której użyłeś do mówienia o swoim życiu seksualnym. Za mocny „atak” jak na pierwsze spotkanie.
Najważniejsze, że robisz to, co sprawia Ci przyjemność i poczucie zadowolenia/szczęścia. Za takimi ludźmi bardzo przepadam. Od kilku miesięcy nie miałem okazji spotkać ludzi, którzy myślą w kategorii „sytuacji, którą chcę rozwiązać”, a nie „problemu”.
Dziękuję za przybycie do Torunia!
„Dziękuję również Piotrowi …”
Marku, wielką przyjemnością było dla mnie poznanie Was, sympatycznych, bystrych młodych ludzi.
Na wstępie serdecznie dziękuję Alexowi za dużą dawkę pozytywnej energii.
Zgodnie z umową z pociągu, chciałbym zaproponować spotkanie Poznaniaków obecnych na wykładach sprzed tygodnia :)
Najlepiej zostawic chyba namiary na konto FB.
Pozdrawiam.
@ MaciejD, Alex, Drodzy Blogowicze,
Dziękuję za wartościową wiedzę.
„kwestie oferty i sprzedaży pomysłów, rad – pokazałeś błąd jaki popełniałem”. Moim błędem było „atakowanie poczucia wartości drugiej osoby” „mówienie co kto robi źle”
Rzeczywiście i ja działam w taki sposób sprzedając usługi nawet dużym firmom. Nie zdawałem sobie sprawy, że jest to błędne.
Niestety nie mogłem uczestniczyć w szkoleniu. W jaki sposób powinno się to odbywać?
Macieju D.!
Świetnie podsumowałeś wykład Alexa! Chyba nie ominąłeś żadnej kwestii poruszanej na spotkaniu :)
Nie mogę się jednak zgodzić co do kwestii godziny (napisałeś „po 15”)- pracując nie bardzo mogę się tak urywać z roboty (chyba że wezmę dzień urlopu).
Co do samego wystąpienia – naprawdę wielki szacunek. Maksyma „zapytaj, a dostaniesz” – naprawdę działa! Choć ogólnie jestem dość strachliwą osobą, to po Twoim wykładzie Alex, zaskakująco łatwiej mi to przychodzi :)
Metoda lejka – interesująca i intrygująca zarazem, zmuszająca do myślenia.
I oczywiście mówienie „na Ty”, zwłaszcza do starszych osób… – wszystko kwestia wyczucia.
Chciałabym podziękować gorąco pomysłodawczyni, organizatorom i Tobie Alex za super wykład :)
Bardzo bardzo było warto!!!
Witajcie po sporej przerwie
Przede wszystkim przepraszam wszystkich tych, których komentarze utknęły w moderacji i tak długo musiały czekać na publikację. Obiecuje poprawę :-)
MaciejD
Jeszcze raz dziękuje za wsparcie w Toruniu.
Piszesz: „czyli żeby zamiast 50 osób było 200 albo 300 przez co będzie większy procent tych który zadają pytania, dyskutują. Im więcej takich osób tym ciekawej dla wszystkich. „
Wiesz, to nie jest bezpośrednie przełożenie pomiędzy ilością uczestników, a ilością ciekawych pytań.
O audio/video wypowiem się pod koniec komentarza, albo w odrębnym poście o zapraszaniu mnie.
Marek Ł
Piszesz: „.. tak nie oddała by profesjonalizmu z jakim przebiegał cały proces. „
Ha, to była bardziej duża improwizacja :-)
Ale zgadzam się, że żaden opis nie oddaje tego, co naprawdę dzieje się na takim spotkaniu.
Rafał
Zgadzam się z Tobą, że na takie spotkanie lepiej jest pójść z otwartym umysłem, choć zestaw ciekawych pytań też jest przydatny
Napisałeś: „Mi osobiście nie podobała się forma, której użyłeś do mówienia o swoim życiu seksualnym. Za mocny “atak” jak na pierwsze spotkanie. „
Masz na myśli te historię z „syfilisem w promocji”? :-) :-) Uwagę miałem stuprocentową , nieprawdaż :-)
Ale przyjmuję Twój feedback, z młodymi ludźmi na studiach będę ja opowiadał tylko na życzenie :-)
Krasnal
Dziękuję za miłe słowa. Ciesze się, że skorzystałeś ze spotkania
Pozdrawiam wszystkich
Alex
Chciałem jeszcze raz napisać o temacie własnej wartości, który był poruszony na spotkaniu.
Alex dobrze powiedział, że bardzo dużej mierze wynika ona z tego co robimy/zrobiliśmy/efektów.
Oczywiście nie zawsze to muszą być efekty biznesowe, trener lokalnej druży sportowej może mieć tak samo wysoką samoocene jak CEO firmy która bardzo dobrze funkcjonuje.
Ważne jest aby rzeczy – rezultaty z których jestesmy dumni, które wpływają na naszą samoocene nie były czymś jednookresowym. Czyli zdobylem medal na olimpiadzie w wieku 20 lat i do końca życia będę miał wysokie poczycie własnej wartości że w młodości byłem super sportowcem. Pojawią się nostalgie za tym co było… trzeba jednak dzialać całe życie (można jak wyścigówka – nawiazując do jednego z wpisów Alexa).
Nasze poczycie własnej wartości, jeśli jest niskie hamuje nas, a czasem może wprowadzić w kłopoty (np. jestem jaka jestem, życia nie zmienie, nie chce być sama, ożenie się z tym facetem choć w sumie „jest jaki jest” ale lepszego nie znajdę, sama przecież super nie jestem…).