Często, kiedy rozmawiam o życiu i pytam kogoś dlaczego postępuje tak a nie inaczej, to słysze że jest to presja otoczenia, albo „bo wszyscy tak postepują”.
W takich sytuacjach przypomina mi się napis, który w moich czasach studenckich przeczytałem na drzwiach toalety męskiej Uniwersytetu Technicznego w Graz/Austria. Wybaczcie mi użyty język, niemniej ten tekst należy przetłumaczyć dosłownie:
„Jedzcie g….. miliony much nie mogą się przecież mylić!!”
Najzabawniejsze jest to, że rzeczywiście wielu ludzi postępuje tak jak większość, spodziewając się przy tym odmiennych rezultatów. Troche nielogiczne, nieprawdaż?
Jest rzeczą oczywistą, że żyjąc w jakiejś społeczności należy przestrzegać obowiązującego w niej prawa i podstawowych zasad wzajemnego obchodzenia się ze sobą. Jeśli jednak chcemy mieć w życiu inną jakość niż większość, to nie naśladujmy ślepo jej postępowania i postaw.
Haslo zaiste dosadne zarowno w swej formie jak i tresci.
Jakis czas temu bylo moja sygnaturka na jednym z forum. Ku mojej uciesze, wywolalo wielkie wzburzenie i ….. zniesmaczenie :-D
Moniko
Ja generalnie raczej unikam używania słownictwa tego rodzaju :-) chyba że akurat trenuje komuś (na zlecenie!!) właściwą reakcję w odpowiedzi na ostrą agresję werbalną.
Ciekawe, na ile to zniesmaczenie i oburzenie wywołane było samym słowem, a na ile dającą sporo do myślenia zawartością tej wypowiedzi?
Tytuł postu mówi sam za siebie. Jakbym miał podać kilka najważniejszych praw decydujących o sukcesie w życiu, to „chcesz innych rezultatów – postępuj inaczej”. Często postępujemy według zakorzenionych w nas schematów i nawyków nabranych wraz z dorastaniem. Nie zdajemy sobie sprawy z tego, że mały krok może uczynić dużą różnicę. Często łapię się na użalaniu przed samym sobą w stylu: inni są lepsi ode mnie, nie mam znajomości, więc nie przeskoczę pewnych rzeczy. Sytuacja zmienia się odkąd zacząłem zadawać sobie w takich sytuacjach konkretne pytania: co zrobiłeś by cokolwiek zmieni? jakie podjąłeś, podejmiesz kroki, co możesz wyciągnąć na przyszłość z tej sytuacji? Widzę, że zdaje to egzamin.