Kilkoro z Was zgłosiło chęć porozmawiania na Skype, więc jutro będzie okazja do tego.
O 20:00 mam telekonferencję z uczestnikami mojego eksperymentu i do 20:50 proszę o wpisywanie tutaj na jaki temat chcecie porozmawiać i oczywiście Wasze Skype name.
Jednocześnie mogą zaprosić do 9 osób, więc najchętniej proszę o zgłoszenia osoby, które chcą coś więcej niż tylko usłyszeć mój głos :-)
Pozdrawiam serdecznie
Alex
BARDZO chętnie zapiszę się na konferencję, mój identyfikator to: szymon_bartus
Przede wszystkim chciałem posłuchać, ale piszesz:
„Jednocześnie mogą zaprosić do 9 osób, więc najchętniej proszę o zgłoszenia osoby, które chcą coś więcej niż tylko usłyszeć mój głos”
więc zastanowię się, co mam ciekawego do zapytania/powiedzenia. Na jaki temat mam pytać, jeżeli już? Rozumiem, że coś z tematyki blogu? :) I jak długa będzie rozmowa? Do rana? :)
Powiedzmy, że na początek zarezerwuję około godziny
Proszą o propozycje tematów, które Was interesują
Pozdrawiam
Alex
Po pierwsze, bardzo chętnie bym posłuchał o stylach prezentacji (rozwinięcie jednego z Twoich postów), np. ktoś mógłby podesłać Ci klip z interesującym go wystąpieniem i powiedziałbyś to i owo jak wypaść w ten sposób? Czego unikać itd. Coś w stylu strony Presentation Zen na podstaiwe Twoich doświadczeń. Co o tym sądzisz?
Świetnie. Fajnie, że znalazłeś na to czas. Ja proponuję pogadać o tej samoprezentacji, bo to jest dość uniwersalne, jednocześnie bardzo przydatne i z tego co pisałeś przy okazji któregoś posta, nie do przedstawienia na piśmie.
Mój skype ID: maciej.egermeier
Pozdrawiam,
Maciek
Cześć,
pisałem do Ciebie maila jakiś czas temu, ale jeszcze nie zdążyłeś mi odpisać.
Pragnąłbym porozmawiać o zatrudnianiu (młodych ludzi) i pracy w firmach, oraz szukaniu pierwszych klientów przy zakładaniu własnej firmy.
skype name: trsspy
Pozdrawiam
skype nick: sabon23
Chętnie się przyłączę do dyskusji.
Propozycja tematu: wspominana wcześniej w kilku postach tzw. „nienachalna prezentacja siebie w kilku(nastu) zdaniach”. Jestem ciekaw jakie są ogólne zasady takiej prezentacji i czy moje wyobrażenie na ten temat się z tym pokrywa.
Dobra myśl Maciek i Radek – też bym posłuchał o zasadach takiej samoprezentacji.
Wszyscy chcą tę nienachalną autoprezentację :-)
Doczytaliście na blogu, że wypracowanie dobrego rozwiązania dla uczestników eksperymentu zajęło nam prawie godzinę na głowę?
Porozmawiać możemy, ale przy braku bardzo indywidualnych informacji trudno będzie stworzyć coś naprawdę dobrego. Tak, czy inaczej przygotujcie merytoryczną odpowiedzieć na pytanie „co jest we mnie szczególnego, czym różnię się od tysięcy innych młodych ludzi?” oraz „co szczególnego robią zawodowo?”
pozdrawiam
Alex
Alex
Jak pamiętasz miałem napisać kilka pytań na skype, ale skoro teraz też jest okazja na propozycję tematów do rozmowy, to może w większym gronie będzie jeszcze ciekawiej. Oto moje szybkie propozycje:
1. Okazywanie drugiemu człowiekowi, iż zależy tobie na jego umiejętnościach/usługach, a „nie mów wszystkiego, żeby nie tracić przewagi w negocjacji”
2. Kreatywni (zarządzanie zasobami ludzkimi w kreacji, techniki pobudzania kreatywności w zespole, zarządzanie kreatywnością w firmie)
3. Nie pomagaj bez zlecenia, a rodzina i osoby, na które „jesteś skazany” i chcesz ich dobra.
Jak nikomu nie podpasują te tematy, to oczywiście chętnie dołączę się do dyskusji o nienachalnej prezentacji. Mój skype name: subsilentio
Pozdrawiam serdecznie
Krzysztof Geselle
Jeśli jeszcze są wolne miejsca, moje Skype ID to: marcin.seredynski
Podobnie jak przedmówców interesuje mnie temat autoprezentacji. Nawet jeśli nie mamy czasu na „customizowanie” wypowiedzi, dobrze będzie usłyszeć wypowiedź Alexa – jeden dobry przykład często otwiera oczy szerzej niż najlepiej wyłożone zasady. Myślę, że w ramach pracy domowej możemy sami podrasować swoje wypowiedzi, mając w rękach taką „ściągę” :)
Tomek poruszył temat, o którym sam myślę – zdobywanie młodych pracowników i pierwszych klientów przy zakładaniu własnej działalności.
Dodatkowa propozycja – rozmowa o zespołach wirtualnych i problemach, które są dla nich unikalne: komunikacja, motywacja, organizacja czasu i miejsca pracy, raportowanie. Myślę, że temat ten będzie ciekawy, ponieważ ludzie coraz bardziej doceniają to, że nie muszą spędzać kilku godzin dziennie na przygotowanie do pracy i podróż do i z biura. Temat jest mi szczególnie bliski, ponieważ pracuję jako „wirtualny” członek zespołu i chętnie podzielę się swoimi spostrzeżeniami.
Pozdrawiam i mam nadzieję do usłyszenia wieczorem :)
Hej Alex,
Jeżeli znajdziesz dla mnie miejsce to chętnie się przyłącze: „akrywko”
Również interesuje mnie temat autoprezentacji i choć zdaje sobie sprawę,
że nie będziesz w stanie przeprowadzić go od początku to końca to oddaje głos za.
Jak napisał Radek, chodzi chyba bardziej o wyrobienie sobie ogólnego wyobrażania o czym w ogóle mowa.
Może mógłbyś nam coś opowiedzieć na przykładzie użytkowników „eksperymentu”?
O ile oni sami nie mieliby nic przeciwko..
Albo rozmawiać tylko z 1-2 osobami, podczas gdy reszta robiłaby za widownie?
Kilka ciekawych propozycji tematów padło, na których temat chętnie bym porozmawiał ale obawiam się, że w godzinę nie bylibyśmy nawet w stanie zacząć.
Pozdrawiam..
Witaj Aleksie, witajcie,
jeśli chodzi o mnie, temat zwięzłej i efektywnej autoprezentacji jak najbardziej aktualny.
skype: istefanczyk
Pozdrawiam!
Alexie,
Ja także optowałbym za tematem autoprezentacji, a także za wspomnianym szukaniu pierwszych klientów przy zakładaniu własnej firmy. Niestety z przyczyn technicznych nie mógłbym uczestniczyć w konferencji nawet jeżeli zostałbym wytypowany do szczęśliwej dziewiątki, dlatego też mam pytanie czy byłaby możliwość udostępnienia w jakiś sposób całej dyskusji w np. pliku dźwiękowym?
Pozdrawiam serdecznie.
Grzegorz
Jak nie teraz to może przy innej okazji.
Telekonferencji nie nagrywamy, to taka dżentelmeńska umowa.
Pozdrawiam
Alex
„Telekonferencji nie nagrywamy, to taka dżentelmeńska umowa.”
Czy mogę zapytać jaki jest powód takiej umowy? :) Nagranie nie byłoby IMO złym pomysłem, choć jak zdarzy mi się w niej uczestniczyć to nie zależy mi na tym.
Pozdrawiam,
Szymon
Muszę niestety stwierdzić, że fizycznie nie będę mógł być o 21 przy komputerze, więc tym razem niestety odpadam.
Powodzenia innym uczestnikom i dajcie znać jak było.
Yves
Skype nie rozpoznaje twojego nicka
Pozdrawiam
Alex
poprzednio był inny. Jeśli podany teraz nie działa, poszukaj po moim nazwisku: Iwona Stefańczyk
dzięki!
yves
Właśnie wyłączyłem się po interesującej telekonferencji z siedmioma Czytelnikami.
Było bardzo miło i myślę, że takie spotkania możemy organizować częściej.
technicznie funkcjonowało bardzo dobrze i Koledzy dalej dyskutują :-)
Interesujących rozmów!
Alex
Witam wszystkich,
Co za pech! Obserwuję ten blog od jakiegoś czasu. Wczoraj czytajac archiwa wpadłem na wpis „czy jesteś Zosią Samosią” i to ostatecznie mnie przekonało żeby w końcu zabrać głos. Mam bowiem konkretną sprawę. Widzę szansę na zrobienie czegoś dosyć spektakularnego w szereko rozumianej dziedzinie „pro publico bono” i bardzo bym chciał żeby to wypaliło.
Dopiero teraz zobaczyłem posta o telekonferencji, która była doskonałą okazją żeby o to zapytać. Coż, spóźniłem się. W takim układzie chciałem zaproponować temat na następnego posta – jak pozyskać patronat prasowy bądź sponsora dla przedsięwzięć niekomercyjnych.
Jaka jest różnica między sprzedawaniem siebie a sprzedawaniem idei?
Witam,
Krzysiek, napisz do mnie e-mail na: pawel (at) e-urbanski.com a chetnie pomoge. Robilem cos niekomercyjnego z udzialem mediow w tym roku. Teraz bede pomagal przy organizacji aukcji na rzecz Towarzystwa Szkol Zjednoczonego Swiata (UWC), ktore wysyla na stypendia zdolna Polska mlodziez. :)
Pozdrawiam Cie serdecznie i gratuluje niekomercyjnej aktywnosci.
Paweł Urbański
Serdecznie dziękuje wszystkim za konferencję. Mimo tremy miałem to szczęście że udało mi się zabrać głos 'w decydującym’ momencie ;) i uzyskałem klika cennych wskazówek o tym jak powinno się prezentować (elevator pitch).
Mam nadzieję, że uda się jeszcze porozmawiać (może nawet na żywo?) ponieważ różnorakich tematów, przemyśleń i doświadczeń jest mnóstwo a czasu jak zwykle za mało.
„jak pozyskać patronat prasowy bądź sponsora dla przedsięwzięć niekomercyjnych”
Być może mam pokrewny problem. Biorę udział w projekcie pewnego oprogramowania Open Source. Chciałbym nadać mu trochę rozpędu i chętnie podyskutuje na temat różnych pomysłów i posłucham rad ludzi z większym doświadczeniem..
Dzięki wszystkim za rozmowę. Dzięki Alex za skrzyknięcie nas do kupy. Było bardzo miło poznać kolegów Czytelników. Jestem jak najbardziej za organizowaniem takich konferencji częściej :).
Myślę, że wszyscy zostaliśmy naładowani pozytywną energią – świetnie rozmawia się w towarzystwie ludzi, których motywacją życiową jest „tworzyć” i „zmieniać świat”, zamiast po prostu „mieć”. Jeśli tylko się uda – musimy rozmawiać częściej, nawet nie angażując Alexa do zebrania nas do kupy. Wszystko, czego potrzebujemy to temat i ludzie, którzy chcą o nim rozmawiać, oraz swoje adresy kontaktowe (najlepiej Skype ID) – na liście kontaktów, którą stworzył dla nas Alex :)
Wystąpię jeszcze w roli rzecznika Alexa (nieproszony, ale pro publico bono): umieszczajcie w tym wątku pomysły na tematy do omówienia podczas kolejnych dyskusji.
Pozdrawiam wszystkich.
Paweł
Coś czuję, że jako znawca tematu „jak pozyskać patronat prasowy bądź sponsora dla przedsięwzięć niekomercyjnych.” jesteś wywołany do tablicy :-)
Jak chcesz to możemy tutaj otworzyć nowy temat w którym Ty jako Guest Blogger napiszesz główny post.
Pozdrawiam serdecznie
Alex
Dziękuję za zaproszenie mnie do udziału w konferencji. Była to doskonała okazja do poznania kilku z Was lepiej, a przede wszystkim cenna lekcja, która rozświetliła sprawę poprawnie skonstruowanej wizytówki. Teraz już wiem czemu takiej wiedzy nie da się przekazać w inny sposób niż w rozmowie.
Kolejnym mistrzem ceremonii okazał się Marcin Seredyński, który poprowadził naszą dyskusję już podczas nieobecności Alexa i muszę przyznać, że jego spokojny głos i doskonała umiejętność analizy tego co mówimy pomogła nam przetrwać aż do drugiego wejścia smoka…. znaczy się Alexa ;)
Dzięki Marcinie!
Tomek jako największy szczęściarz otrzymał gratis doskonały początek swojego „elevator pitch” profesjonalnie zaimprowizowanego przez Alexa. Jak przyjemnie słuchać, jak te same informacje o sobie, można opowiedzieć słowami, które od razu wybijają nas ponad przeciętność.
Jeżeli chodzi o temat „jak pozyskać patronat prasowy”, który już się tu pojawia w dyskusji, to bardzo chętnie wezmę udział w dyskusji, ale chyba lepszym rozwiązaniem będzie pomysł Alexa – czyli Paweł w roli Guest Bloggera. Niech wszyscy skorzystają na Twoim doświadczeniu.
Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek
Konferencja była zdecydowanie udana. Rozmawialiśmy w sumie prawie 3 godziny! Elevator pitch okazał się ciekawym tematem dla mnie. Chętnie przyłączę się jeszcze raz :)
Jeśli chodzi o rozmowę, to chciałbym dodać, że moje „przedstawianie CV” było zamierzone i miało przybliżyć problem rozpoznania tego czegoś, niezbędnego do mojego petch’a. Ale rozumiem, że nie można mieć złych nawyków ;) . Rozmowa rzeczywiście była dobra. Może do następnej skonkretyzuję moją gadkę, bo nie jest to proste.
Potem jakoś rozmowa przechodziła na informatyczne tory, co wynikało z informatycznej większości ;) ,nie wiem czy mamy następnym razem się przed tym bronić? Mi się to podobało ;) Ale może warto by było przemaglować jakieś bardziej „rozwojowe” kwestie. Może byśmy wymyślili sobie jakieś zadania domowe przed następną konferencją? Elevator to wiadomo, że jest na tapecie, ale może jest też coś innego użytecznego?
Przeszkiwaliście Youtube hasłem „elevator pitch”? Są raczej filmiki w kontekście sprzedania pomysłu na firmę, ale i tak można znaleźć coś ciekawego. A to -> http://www.youtube.com/watch?v=UQ-XXh3LSP0&NR=1 to chyba jest jakieś nieporozumienie ;) Gość gada przy ruchliwej autostradzie i niewiele można zrozumieć. Ciekawe kto się skusi na taką youtubową prezentacje ;)
P.S. Dzięki Alex za poświęcony czas.
Witajcie już z Warszawy :-)
Cieszą się, że nasze telefoniczne spotkanie podobało Wam się, mimo że mój czas był ograniczony do około godziny.
Warto wyjaśnić, że to co Krzysztof nazywa wizytówką to była oczywiście krótka wersja osobistego „elevator pitch” i to zrobiliśmy z Tomkiem to dopiero początek i liczcie się z tym, że przy następnej okazji zostaniecie „odpytani” z tego tematu :-)
Tomek nie miał szczęścia tylko jako pierwszy dzielnie się wychylił i dlatego na szybko wyimprowizowałem coś dla niego :-) Tomku, nad tym trzeba jeszcze popracować!!
Taki osobisty elevator pitch nie ma wiele wspólnego z tym zachwalaniem pomysłów pokazanych na You Tube (parę osób tam pokazanych potrzebowałoby intensywnego treningu :-)), jest to raczej kilka zdań, które można wrzucić na lizie w trakcie dowolnej rozmowy powodujących mały efekt „wow!” u słuchacza. Uczestnicy mojego eksperymentu mają taki pitch wypracowany (w krótkiej wersji ok 60 sek), ale zrobienie tego to trochę pracy. Jeśli na następną konferencję przygotujecie mi dokładniejsze informacje o Was to możemy pobawić się znowu :-)
przez najbliższe trzy dni jestem (jak zwykle w Warszawie) zajęty od rana do nocy, więc z blogowaniem może być nieco cienko
Pozdrawiam serdecznie
Alex
PS: O poświąceniu z mojej strony nie może być mowy, rozmawianie z Wami to była przyjemność :-)
Rozmawialiśmy na konferencji o poście z blogu Guya Kawasaki o optymalnej prezentacji. Znalazłem na youtubie „wersję wideo”. Tzn. Kawasaki osobiście wykłada o co w tym chodzi. Moża przy okazji zobaczyć, czy sam jest w tym dobry ;)
http://www.youtube.com/watch?v=liQLdRk0Ziw
Maciej
Kawasaki mógłby nie stać za pulpitem i nie czytać z kartki :-)
No ale to tak na marginesie
Pozdrawiam
Alex
No rzeczywiście można się do tego przyczepić. Ja nie napisałem, że jest dobry, tylko że można to sprawdzić ;). Oglądałem inne jego wypowiedzi i były lepsze, bo gadał z głowy a nie z kartki. Z kartki to trochę jak w kościele na czytaniu ;)
Pozdrawiam,
Maciek
Maciej
Ja Kawasakiego lubię i cenię (czytałem też jego książku w miarę jak się ukazywały).
Moja uwaga dotyczyła akurat teko wystąpienia, bo może ktoś nie widział innych
Pozdrawiam
Alex
Alex wrote:
„Paweł
Coś czuję, że jako znawca tematu “jak pozyskać patronat prasowy bądź sponsora dla przedsięwzięć niekomercyjnych.” jesteś wywołany do tablicy :-)
Jak chcesz to możemy tutaj otworzyć nowy temat w którym Ty jako Guest Blogger napiszesz główny post.”
Bardzo chętnie poczytam o tym temacie. Jednakże mam propozycję, aby temat pojawił się jako post na blogu Pawła :)
pozdrawiam, Artur
Maciej, Alex
A propos Kawasakiego i prezentacji jako takich, polecam wpis na 43 folders: How I made my presentations a little better.
Pozdrawiam serdecznie
Ludwik
Cześć Alex,
Przepraszam za dalsze schodzenie z tematu, ale wspomniałeś, że czytałeś książki Kawasakiego.
Czytając jego blog, kilka dni temu zauważyłem książkę „The Art of the Start”. Jest najwyraźniej o zakładaniu własnej firmy i początkach robinia interesów. Na amazon.com opinie są zdecydowanie pozytywne. Co o niej sądzisz? Warto wydać pieniądze na nią? Od jakiegoś czasu zastanawiam się, jak by wyglądało zakładanie firmy przeze mnie i czym by ona była (w charkterze gdybania na razie). Czy to jest napisane dla „noobów” czy dla kogoś już trochę zaznajomionego z businessem?
Pozdrawiam,
Szymon
Szymon
Książka jest dobrze napisana, gdybyś odezwał się wcześniej to przywiózłbym ją do Polski. Zdobywanie kapitału wygląda w Polsce nieco inaczej, niemniej warto poczytać.
Jeśli chciałbyś kiedyś wystartować z małą firmą to dobrą pozycją jest mało znana książka „Bootstrappers Bible” Setha Godina.
Pozdrawiam
Alex
Błyskawiczny research w googlach i okazuje się, że jest do ściągnięcia za darmo – Bootstrappers Bible
Pozdrawiam serdecznie
Krzysztof Geselle
To dobra wiadomość, przez pewien czas można było ją tylko kupić i to nie z Europy.
Moją dostałem wtedy w prezencie od Setha :-)
Pozdrawiam serdecznie
Alex
Alex:
Po przeczytaniu Twojej wypowiedzi:
[…]
Taki osobisty elevator pitch […], jest to raczej kilka zdań, które można wrzucić na lizie w trakcie dowolnej rozmowy powodujących mały efekt “wow!” u słuchacza.
[..]
samo zrobiłem „wow!”.
Chętnie bym się przyłączył do „zabawy” i zdobył podstawy jak to zrobić, aby było dobrze :)
Są przewidziane dalsze takie sesje, do których można by się dołączyć?
Pozdrawiam
Robert
PS. Szkoda, że nie przeczytałem wcześniej wszystkich „wątkow”…
Robert
Przy okazji możemy znowu zrobić telekonferencje na skype, choć chwilowo jestem bardzo zajęty moimi interesami
Pozdrawiam
Alex
Rozumiem.
Będę częściej zaglądał na Twojego bloga, aby nie przegapić informacji o ponownej telekonferencji.
Dziękuję i pozdrawiam
Robert
PS. Dopiero dziś zauważyłem opcję RSS. Teraz będzie łatwiej być na bieżąco :)