Dziś porozmawiamy o dość skutecznej metodzie podchodzenia do wielu problemów i wyzwań.
Na początek jednak muszę Was poważnie ostrzec: Nie stosujcie tego podejścia bezmyślnie, szczególnie w sytuacjach, kiedy zagrożone może być życie lub zdrowie ludzkie!! Stosowanie go np. do przekroczenia ruchliwej jezdni w godzinach szczytu może się bardzo źle skończyć!!
Na czym ta metoda polega? W dużym skrócie na tym, że jeśli nasze wysiłki do osiągnięcia czegoś nie dają pożądanych rezultatów, to należy rozważyć, a tam, gdzie jest to w miarę bezpieczne wręcz spróbować, czy sposób dokładnie odwrotny od dotychczas stosowanego nie przyniósłby lepszych wyników. Okazuje się, że w ten sposób możemy znaleźć rozwiązanie problemu, albo wręcz osiągnąć coś, co przekroczy nasze najśmielsze oczekiwania!
Ostatnio jeden z moich klientów w ten sposób wpadł na pomysł (i go wdrożył)  jak w swojej firmie zaoszczędzić kilkaset tysięcy złotych rocznie, a to jest chyba niezły wynik jak na kilkunastominutowy eksperyment myślowy :-)
Szkoda, że wymogi poufności nie pozwalają mi na szczegółowe przytoczenie tutaj kilku dość spektakularnych przykładów biznesowych z mojej praktyki.  Może zamiast tego opowiem Wam kilka osobistych historii, choć w tym wypadku proszę Was, abyście się ze mnie za bardzo nie śmiali :-)
Najstarszy przypadek użycie przeze mnie tej metody to czasy, kiedy jako dwudziestoparolatek miałem spore kłopoty w nawiązywaniu bliższych kontaktów z kobietami.
Moje ówczesne podejście opierało się na dwóch założeniach (proszę się nie śmiać!! :-)):
  1. Kobiety wymagają długiego okresu “bezseksowej” adoracji, po którym można bardzo delikatnie i oględnie przejść do tematów związanych ze współżyciem (tak, tak, nie śmiejcie się :-)
  2. “Właściwe” kobiety dla mnie powinny być ode mnie młodsze lub co najwyżej w tym samym wieku :-)
Bazując na tym osiągałem delikatnie mówiąc dość kiepskie rezultaty i pewnego dnia potężnie sfrustrowany postanowiłem zrobić coś odwrotnego.
W mojej determinacji (i desperacji :-)) postawiłem na głowie od razu obie zasady.
Najpierw poznałem kobietę o ładnych kilka lat starszą ode mnie.  Bardzo dobrze nam się rozmawiało, więc już na początku drugiej “randki” sympatycznie i z uśmiechem powiedziałem jej “wiesz, bardzo chętnie bym się z tobą przespał”. Jak na ówczesne czasy było to niesłychane “otwarcie”, ale ku mojemu zdumieniu, nieco zaskoczona rozmówczyni uśmiechnęła się i powiedziała “właściwie czemu nie, dokąd pójdziemy? “
Odtąd wiem, że Biblia ma rację mówiąc “ask and thou shall receive”, co na polski dość niefortunnie przetłumaczono “proście a będzie wam dane” :-)
Inny przypadek to moja transformacja od zarobionego właściciela małej firmy IT do kogoś, kto dziś żyje dostatnio i ciekawie robiąc od czasu do czasu rzeczy, które lubi:
Jak tylko firma zaczęła się kręcić, to “powszechna mądrość biznesowa” ówczesnych czasów była:
  1. “rób to, w czym jesteś już dobry”
  2. “powiększaj firmę, liczbę pracowników, itp”
Co zrobiłem ja? Mimo sporych dochodów nie do końca zadowolony z jakości mojego życia znów zastosowałem to “odwrotne” podejścia a mianowicie:
  1. zostawiłem to, w czym byłem bardzo dobry a zacząłem coś, w czym wcale taki dobry nie byłem, ale co bardzo mi się podobało (treningi)
  2. zredukowałem firmę do jednej osoby a wielopokojowe biuro z całym wyposażeniem do mojego laptopa :-)
Rezultat: Życie, którego nie zamieniłbym z nikim, kogo znam osobiście, a znam bardzo wielu mądrych, zdolnych i pracowitych ludzi!!
Życzę Wam równie udanej implementacji tej metody i zapraszam do dyskusji w komentarzach.
PS: Daniel Burrus w  niedawno wydanej książce Flash Foresight bardzo ładnie opisał “procedurę” takiego podejścia w biznesie – pozwolę sobie ją tutaj zacytować w luźnym tłumaczeniu:
“- zrób listę wszystkiego, co robi twoja konkurencja  a potem spójrz na każdy punkt tej listy i zapytaj się “jak mogę osiągnąć przewagę robiąc coś odwrotnego”
– zastanów się jaki jest aktualny sposób myślenia na istotne tematy w twojej branży. Pomyśl w odwrotnym kierunku, aby zobaczyć nowe możliwości
– weź konkretny projekt, cel albo zamierzenie i podziel go na jego części składowe. Przyjrzyj się każdemu z nich zadając sobie pytanie “ czy istnieje sposób, aby skorzystać na tym, że któryś krok, element lub aspekt postawimy na głowie robiąc coś dokładnie odwrotnego?”

____________
Tutaj możesz pobrać wersję dźwiękową (kliknij na link prawym klawiszem myszy, a potem na “Zapisz element docelowy jako…”)