Dziś chcę się z Wami podzielić cytatem z jednej z książek, które towarzyszą mi od wielu lat.

„Żyj tak, abyś się nigdy nie wstydził, jeśli coś, co robisz albo mówisz zostanie rozpowszechnione na całym świecie”

Richard Bach, „illusions”

Muszę przyznać, że przez wiele lat nie zawsze stosowałem się do tej zasady. Nie ze wszystkiego, co kiedyś robiłem jestem dzisiaj dumny. Wiele rzeczy wydawało mi się wtedy konieczne, aby posunąć sie w życiu do przodu i myślę, że to nie było tylko moje uzasadnienie.

Od ładnych paru lat stosuję dość konsekwentnie zasadę ” Postępuj tak, jakby cały świat mógł patrzeć ci na ręce” i o dziwo, nie tylko dostaję wiecej od życia, ale też przychodzi to łatwiej.

Jakie są Wasze doświadczenia w tym względzie?