Dla wersji audio kliknij tutaj
Dzis zajmuje się pytaniem: „Swego czasu od jednego z managerów wysokiego szczebla z dużym doświadczeniem w IT dowiedziałem się, że sukces jest swego rodzaju umiejętnością równowagi pomiędzy: Pracą i poświęceniem na rzecz swojej firmy a działalnością filantropijną lub społeczną oraz co tutaj jest najważniejsze umiejętnością pogodzenia Pracy w firmie z rodziną. Jak Pan podchodzi do tego i jak bardzo wg. Pana ważne jest posiadanie wsparcia swojej własnej rodziny (żona, dzieci itd.) w biznesie.”
Zapraszam do wypowiedzi i zadawania dalszych pytań w komentarzach
Wydaję mi się, że fantastyczny związek i relacje z ciekawymi osobami – to jest to, od czego trzeba zacząć drogę do sukcesu. Czesto jest na odwrót – osiagamy sukces zawodowy lub osobisty, a następnie skupiamy się na słabych relacjach.
Jak zwykle w materiale bardzo cenne uwagi, dziękuję :)
Inżynierx – czasami znalezienie tego fantastycznego związku oraz nawiązanie relacji z ciekawymi osobami może trochę potrwać, a nie chcąc tracić tego czasu, aby dopiero później zacząć drogę do sukcesu można robić obie rzeczy równocześnie :)
Ciekaw jestem zdania innych czytelników na ten temat, jak również zacząłem się zastanawiać, jak wyglądało to u ludzi sukcesu – chętnie zgłębię trochę wiedzy w tym temacie :)
Pozdrawiam serdecznie,
zaq
Oczywiście brakło tutaj precyzji z mojej strony, ponieważ samo osiągnięcie takich relacji już jest sukcesem :) Miałem na myśli nie odkładanie na później części naszych celów tylko dlatego, że obecnie realizujemy inne, jeśli nic nie stoi na przeszkodzie, aby oba realizować jednocześnie. Tym bardziej, jeśli będą one na siebie wzajemnie pozytywnie oddziaływać :)
Pozdrawiam,
zaq