Jak donosi Bloomberg Google z powodzeniem przetestowało w Japonii system dopasowanych do aktualnego miejsca pobytu odbiorcy reklam tekstowach wysyłanych internetem na telefony komórkowe. Według D. Nishar (Google’s Product Manager) reklamodawcy będą skłonni płacić więcej za tego typu reklamy, ze względu na jeszcze większą bliskość odbiorcy do punktu sprzedaży, niż w przypadku reklam online. Wygląda to na uzupełnienie działań Google zmierzajcych do przejęcia sporej części reklam lokalnych które opisywałem w tym poście.

To są na razie pierwsze, ograniczone próby, ciekawe do jakich zmian w krajobrazie mediów doprowadzi to w ciągu najbliższych kilku lat?